📌 Ukraina ⚔️ Rosja Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 10:49

#wojna

Portrecista

Avitus2012-05-03, 12:12
Historia fotografa, Wilhelma Brasse, który podczas wojny wykonywał swój zawód w obozach zagłady. O tej pracy, do której był zmuszany, i o swoich z tym związanych przeżyciach opowiada sam Brasse - który po wojnie nigdy już nie wziął do ręki aparatu.





Do reszty odsyłam na youtube.
Tytuł ten sam.

Prywatna wojna Rafała Gan-Ganowicza

konto usunięte2012-05-01, 21:37
Film dokumentalny o polskim żołnierzu, najemniku i korespondencie Wolnej Europy. Jedna z ciekawszych postaci spośród Polaków walczących z komunizmem. Wrzucam część pierwszą reszta do obejrzenia na youtube



Edit: Pełny tytuł dokumentu: "Pistolet do wynajęcia czyli prywatna wojna Rafała Gan-Ganowicza" ale nie mieścił mi się w temacie
APEL

RODAKU! TWOIM OBOWIĄZKIEM OBYWATELSKIM JEST PRZECZYTAĆ, OSTRZEC INNYCH I PODJĄĆ DZIAŁANIA, ABY TEN SCENARIUSZ SIĘ NIE SPEŁNIŁ

W 2012 roku CIA zorganizuje ogromne zamachy terrorystyczne podczas XXX Igrzysk Olimpijskich w Londynie oraz podczas Euro 2012 w Polsce. Zamachy posłużą jako pretekst do poszerzenia totalitaryzmu, powszechnej inwigilacji i ograniczenia praw człowieka. Posłużą także jako pretekst do napaści NATO na Iran, ponieważ każda wojna potrzebuje Casus belli usprawiedliwiającego mordy i grabieże. Zamachy mają, więc wywołać u społeczeństw zachodu szok i niedowierzanie, chęć odwetu i żądze krwi. Gdy nagle zginą dziesiątki tysięcy ludzi tłum nie zastanowi się czy wskazany przez media i polityków sprawca jest nim w rzeczywistości. W rzeczywistości zaś będzie to klasyczna operacja typu „False Flag”. Takimi operacjami były chociażby „Incydent mukdeński” z 1931 roku dający Japonii pretekst do zajęcia Mandżurii, czy też „Prowokacja gliwicka” z 1939 roku dająca Niemcom pretekst do ataku na Polskę. Taką operacją, choć rząd amerykański się do tego nigdy nie przyzna był też zamach 11 września 2001 na WTC i Pentagon będący pretekstem do podboju Afganistanu i Iraku. Niestety tego typu operacją będzie też tegoroczny atak terrorystyczny podczas wspomnianych imprez sportowych.

Iran to kraj ponad 2 razy ludniejszy od Afganistanu czy Iraku. Nieporównanie bardziej cywilizowany i bogatszy. Tak, więc aby wywołać w społeczeństwach zachodu żądze ataku na ten kraj, tegoroczny zamach musi być naprawdę potężny. To nie będzie ani zamach pokroju bomby w Mińskim metrze z 2011 roku, ani zamach pokroju bomby w Londyńskim autobusie w 2005 roku. Tegoroczny zamach podczas XXX Igrzysk Olimpijskich w Londynie oraz podczas Euro 2012 w Polsce może być nawet większy od tego z 11 września 2001 roku. Być może zostanie użyta broń masowego rażenia.

Skąd wiemy o planowanych zamachach? Nie mamy, co prawda wglądu w proces decyzyjny CIA, mamy jednakże 7 przesłanek układających się w spójną całość:

1) Wypowiedź krajowego szefa wywiadu USA Jamesa Clappera. Od wielu lat media prowadzą permanentną akcję propagandową mającą na celu ukazanie Iranu jako Imperium Zła marzącego o zniszczeniu świata. Z medialną akcją propagandową sprzężone jest prowokacyjne zachowanie syjonistycznych polityków USA i Izraela, którzy każdego dnia swoimi wypowiedziami jak i wydawanymi dyspozycjami starają się przygotować ludzi do wojny z Iranem. W nagonce na Iran stosowane są wszelkie środki od zaliczenia tego kraju do „osi zła” przez prezydenta Busha po zabójstwa irańskich naukowców i naloty dronów. Najnowszą odsłoną tej propagandowo-terrorystycznej kampanii jest właśnie wypowiedź krajowego szefa wywiadu USA Jamesa Clapera twierdzącego, iż Iran jest gotowy „do sponsorowania przyszłych ataków w USA lub przeciw naszym interesom za granicą” Powyższa wypowiedź zawiera dwie informacje. Po pierwsze świadczy o tym, że syjonistyczny reżim USA zamierza rzeczywiście zorganizować operacje False Flag dla rozpoczęcia wojny z Iranem. Po drugie ów sfingowany zamach będzie miał miejsce poza granicami USA.

2) W USA powstaje faszystowskie państwo policyjne. Więcej informacji: 4-częściowy artykuł „Welcome to the United States of Orwell” link Jeszcze więcej informacji: świetny blog dokumentujący dzień za dniem powstawanie w USA faszystowskiego państwa policyjnego: link

3) W USA trwają przygotowania do stanu wojennego i na powstanie obozów dla internowanych we wszystkich 50 stanach
link

4) Czwarta przesłanka to kreowany w mainstreamowych mediach i bezmyślnie powtarzany za nimi w mediach niszowych mit końca kalendarza majów w 2012 roku. Oczywiście jest to bzdura, oczywiście żadnego końca świata, nowej ery, przebudzenia i tym podobnych rzeczy nie będzie. W całej promocji tej daty chodzi tylko i wyłącznie o mentalne przygotowanie ludzi do nagłych zmian systemowych, zmian w organizacji społecznej i trybie życia. Cała wieloletnia kampania kreowania mitu 2012 roku ma za zadanie zminimalizować szok związany z tegorocznymi jak najbardziej przyziemnymi wydarzeniami- zamachem i zamordyzmem

5) Piąta przesłanka to podpisana 31.12.2011 roku przez Baracka Obamę totalitarna ustawa „National Defense Authorization Act” określająca całe terytorium USA jako pole bitwy co pozwala US Army na aresztowanie obywateli USA w ich własnych domach, bez nakazów ani procesów. A także wprowadzanie porozumienia ACTA cenzurującego internet. Natężenie totalitarnych ustaw w ostatnim czasie sprawia wrażenie zabezpieczenia się syjonistycznych „elit” przed protestami społecznymi wynikającymi z nadchodzących wydarzeń.

6) W 1997 roku generał Aleksander Lebiedź podał informację, że w rosyjskich magazynach jądrowych brakuje około 100 przenośnych bomb walizkowych. Najpewniej ich wcale nie brakuje. Najprawdopodobniej są one wciąż w posiadaniu kontrolowanego przez syjonistów KGB, bądź część z nich została przekazana bratnim CIA i Mossadowi. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby wymienione służby użyły ich a winę zrzuciły na Iran zarzucając mu kupno tego typu broni wiele lat temu na czarnym rynku.

7) Okrągła liczba XXX. Podczas X Olimpiady w 1932 roku miał miejsce Wielki Kryzys, który pozwali bankom syjonistów wchłonąć mniejsze banki gojów. To także Wielki Kryzys wyniósł do władzy Adolfa Hitlera i NSDAP, których głupia polityka oparta o bezmyślne ludobójstwo, skończyła się budową państwa Izrael na palestyńskiej ziemi oraz powszechnym zakazem krytyki syjonistów jako przejawem „antysemityzmu”. Podczas XX Olimpiady w 1972 roku Palestyńczycy z organizacji „Czarny Wrzesień” zamordowali 11 izraelskich sportowców, co pozwoliło Izraelowi na dalsze represje w okupowanej Palestynie w ramach odwetu i „prewencji”. W tym zaś roku przypada XXX Olimpiada…

Goliath

Avitus2012-04-17, 20:58
Taka tam niemiecka zabawka z czasów 2 wojny. My do dziś takich nie mamy.
Moim zdaniem najlepszy dokument o tej tematyce, z zeszłego roku także informacje są "świeże" polecam każdemu poświęcić tą niecałą godzinkę Dowiecie się wszystkiego co ciekawe, między innymi jak wygląda palące się pole zioła, jakiej broni używają kartele, jakimi samochodami się wożą , jakie mają metody lub jak wygląda 205 milionów $ w gotówce
W tamtym świecie nie ma p🤬lenia; podpadasz=giniesz i tyle

Cytat:

Narkotyki, morderstwa, handel ludźmi, wojna - oto stałe elementy codziennego życia w Ciudad Juarez w Meksyku.

Meksyk ze względu na swoje położenie - pomiędzy USA a krajami Ameryki Łacińskiej - jest naturalnym szlakiem przemytu narkotyków. Krajem od lat władają kartele narkotykowe, toczące z policją, a od paru lat także z wojskiem, permanentną wojnę. Ofiarami tej wojny są nie tylko dilerzy, gangsterzy, policjanci i żołnierze, ale także zwykli Meksykańczycy, ginący codziennie od zabłąkanych kul. Szczególnym polem walki jest graniczące z USA miasto Ciudad Juarez. W samym tylko 2009 roku zginęło tam ponad 2500 osób. Twórcy filmu "Meksyk. Złoty strzał", pokazując drastyczne sceny z ulic Ciudad Juarez, starają się odpowiedzieć na pytanie, kiedy może zakończyć się to krwawe żniwo i co tak naprawdę dzieje się w tym liczącym 1,5 miliona mieszkańców mieście. Dokument pokazuje także tragiczne konsekwencje uzależnienia od narkotyków.





a tutaj dodaję jeszcze dla zainteresowanych link do tematu o innej historii z miasta Ciudad Juarez
sadol.pl/ciudad-juarez-vt54717.htm
Wojna przegrana, führer nie żyje, Trzecią Rzeszę szlag trafił, a stolica zdobyta. Trzeba jakoś urządzić się w nowej rzeczywistości! Szybko się okazało, że naziści doskonale odnajdują się w ponazistowskich warunkach…
Niemieccy naziści z końcem wojny wcale nie rozpłynęli się w powietrzu. Żyli dalej, czasem na niższym poziomie, czasem nawet wygodniej i wystawniej niż dotąd. Ci, którym się trochę poszczęściło lub byli bardziej obrotni, otrzymywali ciepłe posadki urzędników państwowych. Inni szukali sobie nowych zajęć, a jeszcze kolejni zwyczajnie zaszywali się gdzieś poza granicami ojczyzny ciemiężonej przez zwycięzców.
Tymczasem w ponazistowskich Niemczech wyrastało kolejne pokolenie, którego przedstawiciele nie zdawali sobie nieraz sprawy, że tatuś czy ulubiony wujek służyli w gestapo lub dokonywali zbrodni na ludności cywilnej. Większość wolała nie dociekać prawdy. Niektórzy stawiali jednak niewygodne pytania – chociażby o to, jak owym krewnym udało się uniknąć odpowiedzialności. Szybko dowiadywali się, jak w praktyce wyglądała po wojnie procedura denazyfikacji. Przyjrzymy się temu od podszewki okiem Jensa-Jürgena Ventzkiego, syna hitlerowskiego nadburmistrza Łodzi. Chcąc zmierzyć się z nazistowską przeszłością swojego ojca Wernera, zebrał on całkiem interesujący materiał. Teoretycznie to jednostkowy przypadek. W praktyce odzwierciedla on perypetie wielu nazistów. A wszystko zaczęło się w roku 1946…
Po kilkunastu miesiącach internowania były nadburmistrz Łodzi (nazistowskiego Litzmannstadt) opuścił obóz. Pomimo współodpowiedzialności między innymi za deportacje Polaków z podległego mu miasta oraz likwidację tamtejszego getta i wywiezienie jego mieszkańców do obozu w Kulmhof, gdzie zostali zgładzeni, zbrodniarz szybko dostał szansę wykpienia się od jakiejkolwiek kary.

Jak właściwie wyglądała ta denazyfikacja?
W brytyjskiej strefie okupacyjnej, gdzie mieszkała rodzina Ventzkich, proces denazyfikacji popleczników Hitlera przebiegał bardzo sprawnie i… pobieżnie. Nazistów podzielono na pięć kategorii:
główni winni (Hauptschuldige)
obciążeni (Belastete)
obciążeni w mniejszym stopniu (Minderbelastete)
współpodążający (Mitläufer)
uwolnieni od zarzutów (Entlastete)


Dumny nazista został poniżony zakwalifikowaniem do pośleniej kategorii. Paskudna potwarz!

Do pierwszych dwóch kategorii zaliczano tylko zbrodniarzy wojennych oraz członków organizacji zbrodniczych określonych przez Trybunał Norymberski. Reszta nazistów kwalifikowana była do pozostałych trzech grup. Ogólnie rzecz biorąc denazyfikacja nie przedstawiała się jakoś imponująco. Jak podaje Jens-Jürgen Ventzki w książce „Cień ojca”, przykładowo w Szlezwiku-Holsztynie w 1948 jedynie 0,5 procenta poddanych jej osób zakwalifikowanych zostało do kategorii „winni„, a pozostałe 99,5 wrzucono do worka z dwoma najniższymi kategoriami. Ponadto wielu dawnych funkcjonariuszy Trzeciej Rzeszy musiało się wręcz dopraszać o poddanie ich procedurze, przy czym Brytyjczycy niespecjalnie kwapili się do sprawdzania faktów i dociekania faktycznego stanu rzeczy!

Wierny nazista tylko „poplecznikiem”? Wstyd i hańba!
Zakochany w ideologii narodowego socjalizmu, sercem SS-mann, urzędem nadburmistrz, Werner Ventzki również został poddany procedurze denazyfikacyjnej. On, wierny nazista, który gościł u Hitlera, porywał tłum swoimi przemowami, patronował młodzieży z Hitlerjugend, a syna chrzcił według obrzędu SS, uznany został tylko za marnego poplecznika! Cóż za potwarz! Jak twierdzi jego syn, Ventzki oburzał się na to jeszcze dwa lata przed śmiercią (pożegnał się z tym światem w roku 2004). Żona Wernera wspominała natomiast, że jej męża uratowały zeznania pewnego Ż__a z Hamburga, który w jego obronie wystąpił przed niemiecką komisją denazyfikacyjną.
Poddany procedurze i praktycznie oczyszczony z zarzutów, Ventzki mógł się zająć „pożyteczną” działalnością. Razem z żoną zaangażowali się w Blok Wszechniemiecki, czyli Blok Wypędzonych ze Stron Ojczystych i Pozbawionych Praw. Cóż, ci którzy odbierali domy Ż__om i Polakom, dorabiali się na krzywdzie drugiego człowieka, pod nosem mieli getto i pomagali w prześladowaniu jego mieszkańców, teraz zaczęli się domagać zwrotu utraconych przywilejów!


Frau Ventzki również kochała Hitlera, a poza przymusową ewakuacją z Łodzi nie spotkały jej po wojnie żadne większe przykrości. Dożyła swoich dni u boku męża, ze swastyką wyrytą w sercu.

Zdenazyfikowany Ventzki już w 1958 roku został na wniosek ministra pracy, spraw społecznych i wypędzonych powołany na stanowisko zastępcy kierownika wydziału ds. Wypędzonych rządu kraju Szlezwik-Holsztyn, urzędujący w Kilonii. Jak pisze jego syn, spotkał tam wielu znajomych urzędników nazistowskich z dawnego Kraju Warty i z Poznania. Odnowił przyjaźnie z Litzmannstadt, z czasów przynależności do NSDAP i SS.

Rozgrzebywanie przeszłości…
Spokojne życie dawnego kacyka Łodzi zaburzyły dopiero berlińskie gazety. W 1960 roku do Ventzkiego zaczęły docierać informacje o tym, że ktoś grzebie w jego nazistowskiej przeszłości i wyciąga ją na światło dzienne. Przynależność do NSDAP i popieranie hitleryzmu połączył z zajmowaniem przezeń publicznego stanowiska chociażby związany z SPD zachodnioberliński dziennik „Telegraf”.
Dziennikarze wprost pisali o nazizmie Ventzkiego i o jego powiązaniach z łódzkim gettem. Niesmaczne wydawało im się zajmowanie przez niego wysokiego stołka w Federalnym Ministerstwie ds. Wypędzonych. Zwierzchnicy szybko zatuszowali sprawę, przesuwając dawnego nadburmistrza na inne stanowisko w innym mieście. Nikomu natomiast nie przyszło do głowy, żeby go po prostu zwolnić!
W latach sześćdziesiątych jeszcze kilkukrotnie „niepokojono” Ventzkiego w związku z jego przeszłością i karierą w Trzeciej Rzeszy. Zawsze jako świadka, choć jego nazwisko pojawiło się w księdze zbrodniarzy hitlerowskich. W 1969 roku znowu ukazały się niepochlebne artykuły na jego temat. Kontrowersje wzbudziło między innymi jego stwierdzenie, że jako nadburmistrz Litzmannstadt nie miał pojęcia o mordowaniu Ż__ów z tamtejszego getta i myślał, że chorych i słabych wywożonych z miasta transportują do sanatorium. Pewien pochodzący z Górnego Śląska pisarz następująco skomentował stanowisko przesłuchiwanego:
Taką cyniczną bezczelność może głosić pod przysięgą morderca Ż__ów! Nic mu za to nie grozi. Po przesłuchaniu wraca do swojego biura i w najlepsze pracuje jako dyrektor.
I rzeczywiście, o żadnej karze nie mogło być mowy. Ventzki spokojnie dożył emerytury, co miesiąc odbierał pokaźne wynagrodzenie od władz demokratycznych Niemiec, a na starość popijał herbatkę z kolegami z SS i NSDAP, wspominając dawne, dobre czasy.
Podobnych do niego delikwentów były setki, a może i tysiące…

źródło:ciekawostkihistoryczne.pl
Ale się zmieniło, ż__ków zdecydowanie mniej.

Armored Core V

R.G.2012-04-13, 11:50
Gra ukazuje wg. mnie zajebisty motyw wojny w przyszłości. Ogólnie gra zależnie od gustu jest średnia lub kiepska ale filmik co tu dużo mówić wymiata. Enjoy

Cichociemni Spadochroniarze Armii Krajowej

konto usunięte2012-04-09, 15:20
Cichociemni to żołnierze Polskich Sił Zbrojnych, spadochroniarze AK, którzy w czasie II wojny światowej, zrzucani byli na spadochronach do Polski, w celu walki z niemieckim okupantem oraz do organizowania ruchu oporu w kraju. Na kurs spośród ochotników wytypowano 2213 kandydatów, zdołało go ukończyć 605. Do okupowanej Polski przerzucono 316 osób. Motto Cichociemnych: Tobie Ojczyzno !

Powstanie warszawskie

konto usunięte2012-04-06, 11:30
w kolorze!

Oznaczenia wiekowe materiałów są zgodne z wytycznymi
Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji

Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 4,17 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na 6 miesięcy. 6,00 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem