#student

Drukarka lego

r................3 • 2012-09-20, 20:48
student informatyki stworzył drukarke z lego O_O

Ostatnie pytanie

S................x • 2012-07-13, 23:50
Na egzaminie profesor mówi do studenta:
- Mam niewiele czasu, więc zadam panu tylko jedno pytanie. Jak pan na nie odpowie, wpiszę panu pięć. Zgoda?
- Zgoda.
- Piątka.

Uczelnia

BongMan2012-06-27, 22:00
Nabór na uczelnię. Kandydat na studenta przed komisją:
- Ile jest 2+2?
- 3.
- Nie.
- 5.
- Nie, dziękujemy.
Wyszedł. Komisja omawia:
- Głupi, ale szukał odpowiedzi. Bierzemy.
Wchodzi następny kandydat:
- Ile jest 2+2?
- 5.
- Nie.
- A właśnie że tak, 5!
- Nie, dziękujemy.
Wyszedł. Komisja stwierdza:
- Głupi, ale ma własne zdanie i potrafi go bronić. Bierzemy.
Wchodzi kolejny kandydat:
- Ile jest 2+2?
- 4.
- Mądry, ale nie ma już miejsc.

perspective

~Griszon2012-06-21, 19:02
2D i 3D jednocześnie

Nauczycielka

P................C • 2012-04-30, 0:14
obrona konieczna?

Filozofia

TurboDymoMan2012-04-16, 19:27
Profesor filozofii położył krzesło na środku sali i zadał zadanie studentom, aby napisali pracę, która udowodni mu, że tego krzesła tak naprawdę nie ma.
Prawie wszyscy studenci sfatygowani trudnością zadania napisali wielo-kartkowe skomplikowane wypracowania - wszyscy nie zaliczyli.
Tylko jeden student, urodzony debil dostał ocenę celującą, a tresc jego pracy brzmiała:
"Jakie krzesło?"

# wiem że nie było

Zorro karze złodzieja

k................1 • 2012-04-02, 0:26
ciekawe, że rola Tego Złego przypadła murzynowi

Typowy dzień studenta

Jox2012-03-12, 22:37
Brakuje mi tam jeszcze chlania

w akademcu

stuntboy2012-03-07, 15:25
W akademiku mieszkało dwóch kumpli. Jeden z nich był typem imprezowicza, drugi komputerowego nerda, który nie wychodził ze swojego pokoju. Pewnego razu imprezowicz mówi do kolegi:
-Słuchaj, Ty tylko siedzisz w tym pokoju i grasz, zar🤬ałbyś w końcu coś.
- No ok, odpowiedział nerd.
-Znam taką fajną lalę, puszcza się cały czas z byle kim, umówie was na jutro. Przyjdzie na 18. Jak będziecie już coś działali to przed drzwiami zostaw zapalone światło, żebym nie przerywał a ja w międzyczasie pójdę na jakąś impreze.
Poszedł koleś na imprezę, minęła 22, pomyślał ze pójdzie sprawdzi czy światło świeci się, czy nerd coś działą. Światło zapalone, ok, wraca na impreze. Wybiła godzina 4 nad ranem, typ bardzo zmęczony wraca do akademika, patrzy światło nadal sie pali.
- a c🤬j tam, pomyślał, -wchodze.
Otwiera drzwi a tam widzi niesamowity bałagan, ściany całe w spermie, pościel również. W kącie przed komputerem siedzi nerd, zadowolony, zrelaksowany i pali papierosa.
- No i jak było? Pyta imprezowicz
- Nie przyszła.