#stalin

Na co czekał Stalin

~Faper Noster2012-04-20, 22:35
Wrzesień 1941r, wojska Niemieckie szybko posuwają się wgłąb terytorium Związku Radzieckiego.
Do Stalina przychodzi zaniepokojony sytuacją marszałek Żukow:
- Towarzyszu Stalin, na co my jeszcze czekamy?
- Na śnieg i mróz

Kolejny kryzys w rosji

Veetoo2012-01-08, 17:50
Przychodzi do KGB stary Izaak Mojsiejewicz i powiada że chce paszport, bo ma zamiar wyemigrować. Oficer pyta się go:
— Co się stało? Wytrzymaliście Stalina, Chruszczowa, Breżniewa, pierestrojkę i kryzys, a teraz, gdy nareszcie można odetchnąć, chcecie emigrować na stare lata?
— To z powodu homoseksualizmu.
— Przecież u was z tym wszystko w porządku!
— U mnie w porządku, ale widzę co się dzieje. Za Stalina homoseksualistów rozstrzeliwali. Za Chruszczowa wsadzali do paki. Za Breżniewa — przymusowo leczyli. Za Gorbaczowa przestali się nimi zajmować, a potem homoseksualizm zrobił się modny. To ja chcę wyjechać, póki jeszce nie jest obowiązkowy.

Witamy w Rosji

perun882011-11-26, 18:00
Polski "gangster" w Rosji

Impreza na Kremlu

cykut2011-09-22, 19:02
Kreml. Po oficjalnym spotkaniu Stalin urządził zakrapiane przyjęcie. Atmosfera gęsta. Wszyscy boją się odezwać przy Stalinie. Ten rozgląda się dookoła i zagaduje:
- Towarzysze, czemu jesteście tacy spięci? Zagramy w zabawę, która was rozluźni. Kto jest chętny?
Zgłosili się wszyscy z wielkim entuzjazmem, w końcu Stalinowi lepiej nie odmawiać.
-Każdemu odetniemy tę część ciała, która zaczyna się tą samą literą jak nazwisko. Zaczynamy! Kaganowicz, jaką literą zaczyna się wasze nazwisko?
-Na k
-Zgadza się! Więc obetniemy wam kciuk! Mołotow a wy?
-Na m
-Tak jest! Obetniemy wam mały palec. Chruszczow a wy czemu płaczecie?

W ramach prewencji:
Do wszystkich "napinaczy", "gimbusów", "wiedzących lepiej" i "bez sensu". W cyrylicy "ce-ha" to jedna litera. A zresztą, co będę się produkował

Stalin Cię widzi

DiesIrae2011-09-18, 22:07
J🤬y ma moc

Dowc🤬y

BongMan2011-07-01, 15:53
- Kolekcjonuję dowc🤬y o sobie - rzekł Churchill do Stalina - Mam ich cały zeszyt.
- Ja też - odpowiedział Stalin - Mam ich cały łagier.

Diabeł i ...

Konto usunięte • 2011-06-24, 14:55
1945, Adolf Hitler umarł i poszedł do piekła. Szatan zapytał:
-Czemu tutaj trafiłeś?
Hitler odpowiedział:
-Jestem odpowiedzialny za śmierć milionów ludzi.
- Świetnie, usiądź po prawej stronie mojego tronu.
1953, Józef Stalin umarł i poszedł do piekła. Szatan zapytał:
-Czemu tutaj trafiłeś?
Stalin odpowiedział :
-Jestem odpowiedzialny za śmierć milionów ludzi.
-Dobrze, usiądź po lewej stronie mojego tronu.
2010, Ronnie James Dio umarł i poszedł do piekła, Szatan zapytał -Czemu tutaj trafiłeś?
Dio odpowiedział
-Sp🤬alaj z mojego tronu!

Za wschodnią granicą

Konto usunięte • 2011-05-22, 15:04
Budzi się ruski generał ze srogim bólem łba i problemami z kalibracją wizji i fonii. Kątem oka widzi adiutanta, piorącego w umywalce jego obrzyganą marynarkę.
Chcąc zachować twarz, mruczy niewyraźnie:
-Ale ten Iwanow to cham! Całego mnie zarzygał, kiedy zasnąłem.
-Tak jest! Gacie też panu zaszczał.

Stalin postanowił udowodnić Churchillowi i Trumanowi wyższość komunizmu nad kapitalizmem. Zaproponował im konkurs w którym trzeba było nakłonić kota, aby zjadł ostrą musztardę.
Churchill wziął kawałek szynki i położył ją obok spodka z musztardą. Stalin wykrzyknął:
-To korupcja!
Truman wziął szynkę i posmarował ją musztardą. Stalin krzyknął:
-To oszustwo!
Józek zaś posmarował kotu dupę musztardą. Kot miauknął żałośnie i wylizał wszystko dokładnie. Stalin rzekł:
-Towarzysze, zwróćcie uwagę na to, że kot zjadł musztardę dobrowolnie i z pieśnią na ustach.

Aby złagodzić niedobory masła, Politbiuro WKP nakazało sowieckim naukowcom opracować technologię zamiany gówna w masło. Projekt miał zostać wykonany na najbliższą rocznicę rewolucji. Na tydzień przed terminem naukowcy informują o pięćdziesięcioprocentowym sukcesie: Produkt można już rozsmarować, tylko są problemy ze zjedzeniem go.

Konferencja Jałtańska

Konto usunięte • 2011-05-15, 13:42
Po konferencji jałtańskiej członkowie Wielkiej Trójki mieli chwilę wolnego czasu, więc postanowili zapalić. Był to idealny moment, żeby pochwalić się swoimi papierośnicami.
Pierwszy swoją wyjął Roosevelt - przepiękną, srebrną, bogato zdobioną z wygrawerowanym napisem: "Prezydentowi - Naród".
Churchill popatrzył na nią przez moment i po chwili wyjął swoją. Jeszcze bardziej okazałą - złotą, zdobioną drogimi kamieniami i znacznie większą z wygrawerowanym napisem: "Premierowi - Królowa".
Stalin spojrzał na ich papierośnice z politowaniem i wyjął swoją. Tamte nie mogły się z nią równać. Była ponad dwukrotnie większa, zrobiona ze złota najwyższej próby, zdobiona szmaragdami, turkusami i idealnie wyszlifowanymi diamentami. Ponadto wyłożona atłasem. Na papierośnicy widniał wygrawerowany napis: "Potockiemu - Radziwiłł".