#skrzynia

Dwóch gości na pustyni

BongMan2012-09-16, 14:30
Dwóch gości idzie przez pustynie. We wszystkie cztery strony świata rozciąga się bezkresna połać piasku. Idą kilka dni, jedzenie się już dawno skończyło, woda się skończy lada moment, nagle jeden zauważył, że coś wystaje zza wydmy. Patrzy, a tam walizka. Otwiera - milion dolarów w gotówce.
- Podziel się! - mówi drugi gość.
- No chyba cię pogięło!
Idą dalej, drugi coś wypatrzył za wydmą. Podchodzi, a tam skrzynia drewniana. Otwiera, a w środku kilka baniaków wody, chleb, kiełbasa, szynka i inne artykuły spożywcze. Pierwszy gość mówi:
- Chłopie, sprzedaj trochę wody i jedzenia.
- Oczywiście. Łyk wody - 50 000 dolarów. Kromka z szynką - 25 000$. Plasterek kiełbasy - 15 000$.
- Co?! Tak drogo?!
- Nie pasuje? To na bazar idź.

Skrzynia biegów LENCO

bavarian2012-09-06, 13:28
Pierwszy raz widzę takie coś, fajnie musi dawać, akcja od około 1:55

Telefon do mechanika

wysokogatunkowy2011-12-19, 18:41
czasami wymiana skrzyni przerasta fachowca



up🤬lisz wajchę , nogę obetniesz , oko włożysz i chłop będzie żył
Dziesięcioletnia dziewczynka udusiła się, gdy rodzina za karę zamknęła ją w małej skrzyni i zostawiła na noc. Policja aresztowała czworo bliskich ofiary - podaje serwis internetowy dziennika "Daily News".

Tragedia rozegrała się kilka tygodni temu w Phoenix w Arizonie. Początkowo rodzina twierdziła, że był to nieszczęśliwy wypadek i dziecko zmarło podczas zabawy w chowanego. Jednak policyjne śledztwo odkryło przerażające praktyki, które odbywały się w domu dziewczynki.

Okazało się, że 10-latka, która mieszkała ze swoją babcią, ciocią i dwojgiem pełnoletnich kuzynów, była poddawana szokującym karom. Za dziecięce przewinienia rodzina zmuszała ją do męczących ćwiczeń fizycznych w upale, jedzenia psich odchodów i spania pod prysznicem. Również zamknięcie jej w małej skrzyni było karą za wzięcie bez pozwolenia loda z zamrażarki.
Zmęczone wyniszczającymi ćwiczeniami dziecko udusiło się w kufrze głębokim na 30 centymetrów i mającym zaledwie niecały metr długości oraz 35 centymetrów szerokości. W tym czasie jej rodzina beztrosko spała.
Do zamknięcia 10-latki przyznali się kuzynowie, policja postawiła im zarzuty morderstwa. Babci oraz ciotce dziewczynki (która była jej legalnym opiekunem), które przyznały się, że w przeszłości również zamykały ją w skrzyni, postawiono zarzuty m.in. znęcania się nad dzieckiem - pisze "Daily News".

W niektórych rodzinkach klaps w dupę nie wystarcza.

[ Komentarz dodany przez: angel: 2011-07-30, 18:48 ]
źródło

Coś się czai w skrzyni

Centurion2010-02-08, 11:57
I pracować nie chce