
![]()
Apple chyba nigdy nie przestanie mnie zaskakiwać, czasami myślę, że dla tej firmy pracuje sztab ludzi, którzy siedzą zamknięci w jednym pomieszczeniu i wypełniają tylko kolejne wnioski patentowe. Czas się pożegnać (o ile nie posiadacie urządzenia z logiem nadgryzionego jabłka) z animacjami ukazującymi przechodzenie na kolejną stronę (np. ebooka). Taki właśnie patent został przyznany Apple. Charakterystyczna animacja dająca złudzenie "przewracania" strony będzie od tej dostępna jedynie na urządzeniach giganta z Cupertino. Oczywiście konkurencja, która do tej pory korzystała z podobnego rozwiązania musi z tego zrezygnować (lub zastąpić je innym, znacząco różniącym się od tego), ale i tak można już spokojnie założyć, że sprawy sądowe o naruszenie wspomnianego patentu są tylko kwestią czasu.
![]()
Jeśli ktoś jeszcze ostatnio się zastanawiał nad pytaniem - co jeszcze można opatentować, to teraz dostał odpowiedź. Zaczynam myśleć, że Apple nie może w normalny sposób pozbyć się konkurencji i szuka alternatywnego rozwiązania tego "problemu". Mając na uwadze jak bardzo popularne są "rzeczy", na które firma otrzymuje patenty może się okazać, że taka strategia to genialny pomysł, a już z całą pewnością bardzo dochodowy.
Prokuratura Rejonowa Olsztyn-Południe skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko obywatelowi Arabii Saudyjskiej, który kilkakrotnie ranił nożem Polaka. Grozi mu do 10 lat więzienia. Do napaści doszło 22 kwietnia na jednym z olsztyńskich osiedli.
Jak powiedział prokurator rejonowy Olsztyn-Południe Arkadiusz Szwedowski, Arab zadał Polakowi pięć ciosów nożem, m.in. w szyję, plecy i ramię "czym spowodował trwałe i istotne oszpecenie" .
- Przyjęliśmy jednocześnie, że w czasie zdarzenia Abrulrahman A. miał w stopniu znacznym ograniczoną zdolność kierowania swoim zachowaniem - podkreślił prokurator Szwedowski.
Sprawę, której akta zawierają dokumenty w językach polskim i arabskim, rozpozna sąd rejonowy w Olsztynie.
Do napaści na Polaka doszło na fali negatywnego nastawienia do Arabów, które wiosną panowało w Olsztynie. Wówczas to m.in. rozwoziciel pizzy naklejał na drzwi Arabów wulgarne naklejki, w mieście pojawiały się plakaty z negatywnymi wobec tej nacji hasłami.
- Zdarzenie z udziałem oskarżonego też w gruncie rzeczy sprowokował Polak, który dobijał się do drzwi mieszkania wynajmowanego przez Arabów. Doszło wówczas do szarpaniny i ranienia nożem - powiedział Szwedowski. Zastrzegł, że prokuratura nie dostrzegła w tym zdarzeniu tła rasistowskiego.
Aby złagodzić antyarabskie nastroje do Olsztyna przyjeżdżał m.in. ambasador królestwa Arabii Saudyjskiej, a na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim, gdzie Arabowie studiują medycynę zorganizowano dni kultury arabskiej.