👾 Zmiana domeny serwisu - ostatnia aktualizacja: 2025-07-22, 21:51
📌 Ukraina ⚔️ Rosja Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: 25 minut temu

#piłkarz

Piłkarz sk🤬iel

maksymilian452016-06-15, 4:55
Symulant jeden
Środowy mecz piłkarskiej ekstraklasy Szwecji IFK Goeteborg - Malmoe FF został przerwany po 78 minutach przy stanie 0:0. Powodem był wybuch rzuconej z trybun petardy pod stopą rezerwowego zawodnika gości Tobiasa Sany.



A piłka nożna to pewnie i tak c🤬j i pedał.

Czarna gwiazda.

konto usunięte2016-04-17, 19:18
Idzie ulicą nadźgany jegomość, i spotyka po drodze czarnoskórego kolesia. A że rasistą jest, to i upust swym emocjom daje;
-Te, bambo!
-Co proszę?
-K🤬a, głuchy jesteś asfalcie?
-Gnoju, kto dał Ci prawo obrażania innych? Kim ty jesteś kmiocie? Wiesz kim jestem? Mój syn jest piłkarzem. Jest wart 60 milionów euro.
-K🤬a, drogi ten niewolnik.

Zaiwanione z mojej własnej głowy, więc nie było.

Karny wykonany z głową

zsakuł2015-11-03, 12:42
Bo trzeba grać z głową


Jestem ekspertem, to nie fejk.

ADAŚ

konto usunięte2015-07-03, 13:37
Postanowiłem dzielić się z wami krótkimi ciekawymi, śmiesznymi często życiowymi historyjkami z książek które ostatnio przeczytałem. Będę co jakiś czas wrzucał kolejne jeśli się spodoba.

Dzisiaj, kilka o pewnym Adasiu

Dzwonię.
Pierwszy sygnał. Drugi... Trzeci...
Nic.
Adam zawsze odbierał, więc dzwonię jeszcze raz.
Pierwszy sygnał. Drugi...

- Nie mogę rozmawiać!- odzywa się nagle głos w słuchawce.
- A co się dzieje?
- Nie mogę rozmawiać, bo wyjmuję kulę!
- Że co ?!
- Kulę wyjmuję! Z głowy!
- Z głowy?!
- Z głowy sarny.
- Jakiej, k🤬a, sarny?!
- Zaraz zadzwonię!
No i po jakimś czasie faktycznie dzwoni:
- Ty, jaka akcja. Bo wiesz, władowałem się samochodem w drzewo. Lekka bombka, wiadomo. No i tak się zastanawialiśmy, co zrobić żeby ubezpieczenie oddało kasę. Brat ustrzelił sarnę, podłożyliśmy ją pod auto, pozorując wypadek. Tylko trzeba było tę pieprzoną kulę wyjąć !

< Sadystyczny wątek z bohaterem Adamem jest taki ,że powiesił się w 2008r we własnym domu na sznurze od rolet. Obok leżała butelka po wódce. Zastanawiające jest jednak to ,że on nie pił wódki, nigdy. Gustował tylko whisky. >

---------------------------------------------------------------------------

Rodzinkę też miał oryginalną. Jak szli gdzieś na miasto - on, brat, ojciec - to zaraz jeden drugiego trzymał a trzeci lał w mordę. Ustalano, kto zaczął i komu należą się bęcki, a następnie błyskawicznie wymierzano sprawiedliwość. I bywało tak, że ojciec
trzyma brata (albo Adama) i - bum! - prosto w nery!
Kiedyś Adam mówi tak:
- A wiesz, że u nas za PRL-u to nawet pies jadł mięso na obiad?
- Jak? Niemożliwe! - odpowiadam.
- Serio!
- Ale skąd mieliście?
- Bo stary był kucharzem w wariatkowie. I on tym wszystkim świrom robił kotlety z samej panierki i pytał: "Dobre?". A oni z pełnymi ustami, wniebowzięci mówili: "Hyyy!". A co zostało z mięsa - czyli wszystko - to przynosił do domu.

---------------------------------------------------------------------------

Adaś był piłkarzem, reprezentantem Polski.

Adam przed ligowym meczem:
- Co ty taki smutny?
- Skupiony.
- A co się dzieje?
- Będzie kartka.
- Czerwona czy żółta?
- Żółta na pewno, boję się czerwonej.
- A za co?
- Jest tam taki frajer u przeciwników. Od dawna chcę go zap🤬lić. Ale mam plan. W pierwszej minucie sędziowie nie dają czerwonych. To znaczy dają, ale rzadko. P🤬lnę go w pierwszej minucie.
Gdy tylko arbiter rozpoczął mecz, Adam wypadł jak z katapulty z naszej połówki i znienacka władował się makabrycznym wślizgiem w nogi upatrzonej wcześniej ofiary.
Sędzia podbiegł - żółta! I ostra reprymenda. Krzyczy:
- Ostatni raz ! Ostatni raz !
Adam zadowolony
W lidze austriackiej Adaś zobaczył 96 żółtych kartek i zgaduję ,że jest to rekord wszech czasów. Był jednak na tyle inteligentny ,że tylko raz otrzymał dwie w jednym meczu. Do tego doszły skromne trzy bezpośrednio otrzymane kartki czerwone.

-----------------------------------------------------

- Co robisz?
- Wkręcam kołki. Jutro mecz. Trzeba się dzisiaj przygotować.
- A jak?
- Będę ćwiczył na Murzynach.
(Mieliśmy ich w Sturmie Graz kilku. Adam ich nawet nie odrózniał. Dzień przed meczem "ćwiczył na Murzynach" - wyobrażał sobie ,że to zawodnik drużyny przeciwnej, z którym miał na pieńku, i testował najbardziej wymyślne faule. Czasami bolało od samego patrzenia.

Zespoły stoją w tunelu, niedługo mecz Sturm Graz- Rapid Wiedeń. W zespole gości Marcin Adamski. Adam podchodzi do niego i mówi:
- Zobacz, co zrobię z tą waszą p🤬dą.
Następnie kieruje się w stronę Andreasa Ivanshitza, wschodzącej gwiazdki austriackiej piłki. Dobry zawodnik, ale miękki, o słabej psychice. "Ledek"(Adam) staje przed nim, jego twarz znajduje się centymetr od twarzy skołowanego pomocnika Rapidu.
Nagle...
Adaś zaczyna warczeć. Ale nie tak warczeć jak silnik traktora, to raczej ryk wściekłego lwa. Warczy tak ,że normalny człowiek zeszczałby się w gacie ze strachu. Nie wiadomo przecież, czy ten szaleniec za chwilę naprawdę nie ugryzie.
- Argh! Argh! Arghhhhhh!
Iwanschitz aż skulił się przerażony. W meczu nie zanotował ani jednego udanego zagrania a zaraz po przerwie poprosił o zmianę. Ilekroć widział podbiegającego Adama, marzył tylko o tym by pozbyć się piłki na czas.

Tak. Był niezrównoważony psychicznie.



Kolejne wkrótce..

Piłka

Duch2015-06-19, 11:28
Nawet nie wiedziałem że Ci w rurkach majo jaja

Piłkarski

BongMan2015-03-27, 19:23
Gram już 1,5 roku w B-klasie. Na prawej pomocy. I jestem dość szybki, najszybszy w lidze.
Na skrzydle nie do dogonienia, normalnie kiedyś biegłem i minąłem jednego, potem drugiego i ostatniego obrońcę, a na końcu bramkarza.
Ech ludzie, mówię Wam, gdybym ja wtedy miał piłkę...

Oznaczenia wiekowe materiałów są zgodne z wytycznymi
Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji

Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 5,00 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na 3 miesiące. 6,00 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem