H................e
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Idzie ulicą nadźgany jegomość, i spotyka po drodze czarnoskórego kolesia. A że rasistą jest, to i upust swym emocjom daje;
-Te, bambo!
-Co proszę?
-K🤬a, głuchy jesteś asfalcie?
-Gnoju, kto dał Ci prawo obrażania innych? Kim ty jesteś kmiocie? Wiesz kim jestem? Mój syn jest piłkarzem. Jest wart 60 milionów euro.
-K🤬a, drogi ten niewolnik.
Zaiwanione z mojej własnej głowy, więc nie było.
-Te, bambo!
-Co proszę?
-K🤬a, głuchy jesteś asfalcie?
-Gnoju, kto dał Ci prawo obrażania innych? Kim ty jesteś kmiocie? Wiesz kim jestem? Mój syn jest piłkarzem. Jest wart 60 milionów euro.
-K🤬a, drogi ten niewolnik.
Zaiwanione z mojej własnej głowy, więc nie było.
A sytuacja miała miejsce w Krakowie.
