Na ławce w parku
zygmuntor
• 2013-07-25, 20:42
755
Siedzi sobie młoda kobieta na ławce w parku, podchodzi do niej brudny i śmierdzący menel z butelką wina i zagaduje;
- dawaj rozpijemy tą flaszkę, a potem zrobisz mi laskę...
- człowieku, co ty sobie wyobrażasz?! Nie jestem żadną tanią menelską dz🤬ką!!!
- to co robisz w moim łóżku?
- dawaj rozpijemy tą flaszkę, a potem zrobisz mi laskę...
- człowieku, co ty sobie wyobrażasz?! Nie jestem żadną tanią menelską dz🤬ką!!!
- to co robisz w moim łóżku?