👾 Zmiana domeny serwisu - ostatnia aktualizacja: 2025-07-22, 21:51
📌 Ukraina ⚔️ Rosja Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 17:07

#menel

Czelabińscy menele

konto usunięte2012-12-23, 9:23
Czelabińscy menele udają martwych, żeby ich umyto w kostnicy.

Kompilacja meneli

konto usunięte2012-12-05, 23:45
W wykonaniu Norbiego

Jakie pytanie taka odpowiedź

konto usunięte2012-11-22, 4:15
Wnuczkowi wybiła 18stka, więc babcia postanowiła to uczcić i kupić mu jakąś ambrozję. Poszli do monopola. Stoją już tak z 10 minut przed ladą bo wnuczek wybredny, a za nimi ciągnie się kolejka meneli. W końcu babcia zniecierpliwiona odwraca się, wyłapuje najbardziej pijanego i mówi:
- Widzę, że pan tu stały bywalec, może pan nam poleci coś dobrego?
Na co menel odpowiada z tępym wyrazem twarzy:
- Proszę pani, tu WSZYSTKO jest pyszne

Kod GPS

konto usunięte2012-11-17, 22:19
Norbi namierza żulka

Piston

Ziolko2012-11-17, 19:51
Jego chód przypomina mi trochę Jacka Sparrowa

Znane na pewno, po tagach nie znalazlem.

Instytucja Żula

jolmen132012-09-27, 21:08
Żul. Menel. Element społeczny. Dzisiaj już nawet element krajobrazu. Zbieracze wszystkiego co można sprzedać, lub wymienić by zdobyć upragnione płynne precjoza. Pozornie wydaje nam się, że Żul jest obojętny dla zwykłych ludzi, ba, czasem nawet zbędny, czy niechciany.
Nic bardziej mylnego! Instytucja żula to w rzeczywistości głęboki proces przemiany, społecznej i ekonomicznej, która- kto wie, może niedługo stanie się niezbędna! Ale zacznijmy od początku.
Wypijasz piwo z paroma kumplami, czy w puszcze, czy w butelce- nie ma to znaczenia. Wyrzucacie puste opakowania i idziecie sobie dalej. Co dzieje się z pozostałościami Waszej małej imprezki? Otóż pewna grupa osób zaczyna do niej ciągnąć jak pszczoły do miodu. To właśnie instytucja żuli wyzbiera każdą waszą buteleczkę i sprzeda traktując jako towar wymienny dla kolejnej (tym razem jednak już pełnej) butelki. Ogranicza oczywiście w ten sposób zaśmiecenie środowiska, co jest wszakże głównym czynnikiem pozytywnym tejże instytucji. Tak więc, żul przydaje nam się już na pewno do oczyszczania miast, skwerków, parków i innych miejsc gdzie znajdować się mogą rzeczy nieestetyczne, a dające się spieniężyć. Wchodzi w to także makulatura, która jest tańsza niż gumy kulki, więc trzeba jej nazbierać napraaawdę dużo. (to dobrze).
Żul sprawdza się doskonale również w sprawie segregacji odpadów. Powiedzmy, że ktoś nie dba o to by szkło szło do szkła, plastik do plastiku itd. Taki element tutejszy to jednak ostoja i wybawienie dla recyklingu. Wybierze ze śmietników oznaczonych „plastik” szklane butelki a ze śmietników oznaczonych „szkło” taki butelki, która na przetopienie jeszcze iść nie muszą, za to mogą dostać drugą szansę. Prawda, że przydatna sprawa?!
Ok. wiemy już, że Instytucja Żula jest potrzebna i przydatna w społeczeństwie. To tak jak glonojad w akwarium, bez niego rybki szybko pozdychają (znam to z autopsji) jeśli nie zadba się o filtracje wody, do tego glonojad jest prawie samowystarczalny, karmić go można rzadko i nie za dużo (w ludzkim społeczeństwie taką rolę mają zasiłki dla bezrobotnych, z których żule się rekrutują).
Ale moi Państwo- ja poszedłem dużo dalej. Gdyby miasta zaczęły w pewnym sensie otaczać żuli „opieką”? oczywiście nie w dosłownym tego znaczeniu, ale… Żule oprócz tego, że mimowolnie dbają o środowisko napędzają też koniunkturę, zakupując alkohole, co z kolei napędza rodzime wytwórnie win. Gdyby tak np. każde miasto utrzymywało stały poziom żuli w mieście, np. określić górną granicę.
Według statystyk Kompanii Piwowarskiej SA rocznie przeciętny Polak wypija 93 litry piwa. Co daje 186 pół litrowych piw, część z nich spożywana jest w barach, część w domu, te jednak także trafiają do rąk żuli przez śmietnik, gdzie poddawane są recyklingowi przez wyżej wspomnianych. Największą ilość wypija się w lato, wtedy też szczególnie w plenerze. Lato trwa ¼ roku, czyli przypada na nie ok. 47 piw. Zagęszczenie ludności wynosi 124 os. Na km2. Jeśli połowa z nich to os. Pijące piwo to mamy 62 os, Żul przemieszcza się szybko. 7 km na godzinę. Więc w ciągu godziny jest w stanie zebrać puszki pozostałe po 1922 os, biorąc pod uwagę, że mówimy o km2, gdy żul musi szukać puszek. To całkiem niezły wynik.
Zostańmy więc przy tym wyniku, rzadko jednak żul porusza się z taką zajadłością, licząc przeszkody w postaci ograniczeń terenowych, straży miejskiej itp. Żul nie jest w stanie wyrobić dziennego 8 godzinnego pełnego etatu, dlatego przyjąłem, że na każdego żula wypada dziennie godzina czystego zbierania odpadów rozłożona na cały dzień. By wyrobić pełen etat potrzebuje 7 kumpli. Tak powstaje nieformalna Instytucja Żula. Dzieląc Liczbę ludzi pijących w ciągu godziny w lato na przestrzeni 7 km2 czyli 1922 przez 8 otrzymujemy w przybliżeniu 240, czyli liczbę mieszkańców na których powinien przypadać jeden żul.
Takim sposobem, by Warszawa była wolna od pustych butelek, puszek czy użytych gazet potrzebuje 7116 żuli. (Którzy dodatkowo zasilą budżet stolicy, zakupując ogromne ilości napojów alkoholowych). Żule mogliby stać się np. w mieście towarem eksportowym. Np. Miasto X ma pewną nadwyżkę Żuli, zaś miastu Y tychże brakuje. Są więc odsprzedawani lub (co mi się wydaję nawet bardziej opłacalne) wypożyczani. Można by np. wziąć sobie żula w leasingu. Można by tworzyć specjalne osiedla żuli, np. Miasto X wybudowało by osiedle, gdzie osiedliły by się rodziny, z czasem mieszkania by polikwidowano tworząc armię bezdomnych, która w krótkim czasie stawała by się prężną Instytucją Żuli. Niestety na razie polskie prawo nie zezwala na tego typu malwersacje nieruchomościami, ale może w przyszłości… Zresztą, takie rodziny żuli byłyby inwestycją długofalową, tworząc kolejne pokolenia.

To mój pierwszy temat, esej własnego autorstwa:) z lekkim przymrużeniem oka oczywiście;)

Dzwudziestocztero latek

Ingles2012-09-26, 15:23
Krótka rozmowa z młodym menelem.

"na jedzeni wydam"

Menel

Małaa2012-09-23, 14:59
Nie moje, znalezione w internecie.

Zostałam zaproszona na przyjęcie urodzinowe kolegi, który mieszka na osiedlu domków jednorodzinnych. Oprócz prezentu kupiłam także obowiązkowo butelkę z alkoholem, która posiadała tak zwaną "grającą nakrętkę". Była ładna pogoda, więc bawiliśmy się w ogrodzie. Kiedy impreza się rozkręciła, a butelka została opróżniona, solenizant, nieco już pod wpływem procentów, postanowił ją wyrzucić do specjalnie w tym celu wydzielonych na osiedlu kontenerów, które goście mogli widzieć z ogródka. Wyrzucając ją, odkręcił jednak nakrętkę, aby przez cały czas grała melodyjka. Szybko o tym zapomnieliśmy, do czasu, kiedy przez osiedle zaczął przechodzić tak zwany "złomiarz". Otworzył pokrywę kontenera, usłyszał melodyjkę, zamknął - cisza. No i znowu: otwiera - gra, zamyka - cisza. Kiedy zauważył, że przyglądamy mu się ze śmiechem, podszedł do nas i powiedział: "Ja rozumiem, że może się wam dobrze powodzić, ale śmietniki z pozytywką to już przesada".

Oznaczenia wiekowe materiałów są zgodne z wytycznymi
Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji

Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 5,00 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na 3 miesiące. 6,00 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem