📌 Ukraina ⚔️ Rosja Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 19:28

#las

Rowerem przez las

~LegendarnyZiom2015-11-19, 10:16
Na pełnej szybkości.

Piesel poszedl do lasu i zatakowaly go wilki.

konto usunięte2015-10-23, 19:41
Jakis pies postanowil sie wylansowac na YT wiec przyodzial kamere GoPro ruszyl w las, dal sie zaatakowac wilkom i wszystko nagral.

A tak na serio to sp🤬olil debil a wlasciwie suka wlascicielowi w czasie polowania i dopadły ja wilki. Po ok 10 minutach odstraszyl je szukajacy jej wlasciciel. Pomimo iz, pop🤬lala w jakiejs szpanerskiej ochronnej kamizelce trafila do weterynarza i po paru dniach wrocila do zdrowia.

Osoby z slabych nerwach i zwiekszonej wrazliwosci na krzywde zwirzat .... sp🤬alac na kfejka..

Cytat:

Pamiętaj, jeżeli już decydujesz się kogoś wywieźć do lasu to najpierw jedziesz tam sam ze szpadlem i wapnem wykopać głęboki dół, a dopiero potem przywozisz delikwenta, najlepiej już wcześniej pokrojonego na kawałki. Wszelkiego rodzaju tortury, groźby i ekstrakcję informacji przeprowadza się w ściśle kontrolowanym środowisku - las takim środowiskiem nie jest ze względu na to, że jest to otwarty, publiczny teren, dźwięk się niesie na duże odległości, można cię łatwo podejść, można cię zaskoczyć.

Akcję w lesie przeprowadza się szybciutko - przyjeżdżasz na gotowe, wrzucasz do dołu co masz wrzucić, zasypujesz wapnem, zalewasz wodą, z wierzchu przykrywasz kilkoma deskami (najlepiej mocno spróchniałymi), zasypujesz ziemią, na wierzch rzucasz nasiona paproci, całość kamuflujesz przygotowanymi wcześniej krzakami, gałęziami i liśćmi i się ulatniasz.

Etap przygotowawczy jest najważniejszy. Po wybraniu miejsca na wykopanie dołu dobrze jest wziąć kilka snickersów, rozpuścić je odrobinę, poowijać w papier toaletowy i porozmieszczać dookoła miejsca gdzie jest dół - grzybiarze, właściciele psów i spacerowicze pomyślą, że to leśna sralnia i będą omijać ten teren szerokim łukiem przez czas kiedy dół będzie jeszcze świeży. Na miejscu warto też rozpylić odstraszacz dla psów w płynie i rozsypać odstraszacz w granulacie, nie chcecie przecież żeby jakiś Burek dokopał się wam potem do zwłok, co? Sam grób kopiecie zawsze pionowo w dół, to nie ma przypominać kopalni odkrywkowej - otwór wylotowy ma mieć około metr na metr, głębokość ile tylko dacie radę przyjmując, że im głębiej, tym lepiej. Obok wykopaliska na ziemi rozkładacie dużą folię malarską i na nią sypiecie całą ziemię, dzięki temu nie zniszczycie roślinności otaczającej grób. Pamiętajcie, żeby do lasu ubrać specjalne buty - powinny być jeden, a najlepiej dwa rozmiary za duże (do środka obuwia włożyć żelowe wkładki ortopedyczne, a resztę wolnej przestrzeni wypchać skarpetkami). Temat wapna gaszonego macie mieć obcykany na tip-top, w internecie informacji jest mnóstwo, więc odpalajcie tora i do nauki. Telefon komórkowy zawsze zostawiacie włączony w domu/miejscu waszego alibi. Po akcji razem z workami po wapnie palicie w piecu wszystkie ciuchy w których byliście, dywaniki w samochodzie i opony wymieniacie, myjecie tapicerkę w bagażniku nawet jak nie czuć żadnego zapachu, myjecie samochód, sprawdzacie czy nie ma jakiś krzaków zaczepionych na podwoziu. Szpadel i inne narzędzia z których korzystaliście podrzucacie za ogrodzenie na teren jakieś budowy, tak najłatwiej znikną.

Jak widzicie skomplikowana sprawa, wiele rzeczy może pójść nie tak, wystarczy że ktoś was zobaczy na jakimkolwiek etapie i pozamiatane, nawet nieplanowana, nielegalna wycinka drzew może was pogrążyć, nie będziecie wiedzieć kiedy - o możliwości, że postrzeli was Bronisław Komorowski w kapelusiku z piórkiem już nawet nie wspominam, bo to chyba k🤬a oczywiste. Milion razy się zastanówcie zanim w ogóle pomyślicie o lesie, bo do utylizacji śmiecia ludzkiego są lepsze miejsca i metody.

Same groźby trzeba stopniować - najpierw grozisz wp🤬lem i groźbę spełniasz, potem grozisz obcięciem palca/dłoni/ręki i obcinasz, a dopiero na samym końcu grozisz, że zabijesz. No bo co zrobisz, jak zagrozisz od razu śmiercią, gość będzie milczał żeby cię sprawdzić, a ty groźby nie spełnisz? Gość będzie wiedział, że nie jesteś wiarygodny, że nie masz jaj i będzie trzymał język za zębami do samego końca w nadziei, że kupisz kit który ci wciska i puścisz go wolno.

No i najważniejsze - każda ekstrakcja informacji ma kończyć się śmiercią delikwenta, no nie ma takiej opcji, żebyście puścili kogokolwiek wolno po wp🤬lu/obcięciu kończyny. Taki człowiek nawet jeżeli będzie złamany chwilę po puszczeniu go wolno, to zawsze dojdzie do siebie i będzie się mścić wszelkimi znanymi mu sposobami (czytaj bankowo zakapuje was na policję, wbije wam nóż między żebra, albo zgw🤬ci wam siostrę). Nie da się trwale złamać człowieka w okresie krótszym niż kilka miesięcy, a czasem nawet lat - szybkie łamanie i zastraszanie ludzi to wymysł Hollywood.

Mam nadzieję, że pomogłem, elo.


źródło

Dzicy ludzie

KamZie19082015-10-07, 22:33
- Mamo! Mamo! Dopiero co widziałem w lesie gołych ludzi!
- Nie zwracaj uwagi, to dzicy ludzie, synku.
- Sąsiadka może i dzika, ale tato nasz!

Nimfo-Anka

Kojot2015-09-17, 23:48


Młoda ekipa która tworzy naprawdę fajne krótkie filmy. Coś podobnego do GF Darwin. Myślę że zasługują na parę subów więcej, więc jak się podoba to wbijać im na kanał.

Czarny ze strzelbą

konto usunięte2015-07-30, 18:37
Instrukcja obsługi dla innych sm🤬chów.

Zdenerwowany baran

bananiho2015-06-27, 15:16
Były filmiki z tym baranem, ale nie było kamery z pierwszej osoby.

Oznaczenia wiekowe materiałów są zgodne z wytycznymi
Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji

Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 4,17 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na 6 miesięcy. 6,00 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem