#kawały

Śmieszne [ polityczne ] kawały

Konto usunięte • 2010-11-27, 18:27
Dziadek pokazuje małemu Donaldowi album z lat młodości.
- Popatrz, Doniu, tutaj byłem w wojsku.
Donald pyta - a kim jest ten pan z wąsami?
- To był bardzo, ale to bardzo zły człowiek, wnusiu.
- A dlaczego dziadziu trzymasz wyprostowaną prawą rękę w jego kierunku?
Na to dziadek - Krzyczę do niego: "Hejże hola! Zatrzymaj się bardzo zły człowieku!

-czemuż płemieł Donald Tusk wstaje o szostej rano?
-po to, aby dłużej moc się lenić

Szef TVN24 po nowych wyborach do dziennikarzy: Kochani, przez dwa lata waliliśmy w obóz rządzący. Tak dalej byc nie może. Jesteśmy telewizją niezależną i to zobowiązuje. Teraz będziemy kopać w opozycję.

Facet wybrał się na ryby. Zarzuca wedkę, czeka, nagle spławik się rusza, więc gość wyciąga rybkę.
- Powiedz rybko, jesteś może ze złota?
- Nie. Z PO.
- Eee, to ty pewnie nie spełniasz życzeń?
- Nie, ja tylko obiecuję.

- Donald, co robisz?- Nic..
- Wczoraj też nic nie robiłeś!
- Ale jeszcze nie skończyłem

Dzwoni żona do Donka i pyta: „Co robisz?”
On : „Nic, przecież jestem w pracy.

Pewnego dnia w rodzinie Tusków narodził się syn. Rodzice chcieli mu dać na imię Goofy ale nie wiedzieli jak to się piszę i skończyło się na Donald.

Donald Tusk odwiedza gospodarstwo rolne. Gdy znalazł się w chlewni, pośród stada dorodnych świń, towarzyszący grupie oficjeli fotoreporterzy natychmiast strzelają fotki. Na to Tusk:
- Tylko żeby mi tam nie było jakiegoś głupiego podpisu pod zdjęciem, typu „Kaczor Donald i świnie”, albo coś takiego!
- Ależ skąd panie premierze. Wszystko będzie cacy.
Nazajutrz ukazuje się gazeta ze zdjęciem Tuska wśród świń i podpis „Premier Donald Tusk (trzeci od lewej)".

Przychodzi Komorowski do lekarza z żabą na głowie.
Lekarz pyta:
- Co pani jest?
Żaba na to:
- Coś mi sie przykleiło do dupy.

[ Komentarz dodany przez: Cthulhu: 2010-11-27, 23:08 ]
sadistic.pl nie jest forum politycznym, nie zapominaj o tym

Żona i cmentarz

glaudis2010-10-30, 14:07
Rozmawia dwóch kumpli po kilku latach niewidzenia:
- Co u ciebie… jak tam żona?
W tym momencie reflektuje się, że przecież żona kolegi już dawno nie żyje i szybko dodaje:
- Dalej na tym samym cmentarzu?

Zabawa z Misiem

Konto usunięte • 2010-10-27, 20:32
Mały jasiu wchodzi do pokoju i widzi swojego Tatę jak się zabawia. Pada pytanie :
- Tato co ty takiego robisz ?
Tata zdezorientowany spogląda na syna i po chwili namysłu odpowiada:
- Głaszcze misia po główce
Jasio zadowolony z odpowiedzi taty udał sie do swojego pokoju. Po chwili słychać krzyki z pokoju syna. Ojciec zrywa się i biegnie , otwiera drzwi i widzi cały pokój w krwi a jasiu siedzi po środku. Tata pyta:
- Co się stało Jasiu
Na to odpowiada mu syn
- Głaskałem misia po główce jednak ten C**j mnie opluł wiec urwałem Sku*******wi łeb...

Definitywnie

Konto usunięte • 2010-10-23, 17:22
Leży babka w szpitalu , dopiero co wyszło z niej dziecko.
lekarz pyta się - jak pani nazwie dziecko?
- hmm... Chyba hubert
W tym momencie dziecko pyta - Definitywnie?

czarne na schodach

Sebool2010-07-02, 16:27
Co to jest: czarne i siedzi na szczycie schodów?

Sparaliżowany w spalonym domu

Kawały w formie filmiku :)

Konto usunięte • 2010-06-30, 22:56
Nawet fajne kawały )))

Czarne rymowanki i zagadka

Konto usunięte • 2010-06-11, 15:36
Ciocia Eliza wpadła do studni
I tam, spoczywa chyba od stu dni.
Trzeba uważać więc, moi złoci,
By się przypadkiem nie napić cioci.

Dyzio w głęboki wpadł raz dół
I leżał tam sześć dni i pół.
Odtąd mówiło się w powiecie,
Że było to zepsute dziecię.

Przechodzień spytał Gucia: "Czy pamiętasz,
Chłopcze, jak można trafić stąd na cmentarz?"
Na to synalek mój, dowcipny łobuz,
Mówiąc "W ten sposób", pchnął go pod autobus.
Gucio ma swoje wady, bądźmy szczerzy,
lecz ponuractwo do nich nie należy.

Kiedy Babunia, wypadłszy nam z łódki,
w wodzie miotała się jeszcze czas krótki,
Jadzia gapiła się tylko z chichotem
I zapiszczała dla żartu tuż potem:
"Nie martw się Babciu, wędkarz Cię wyłowi!"
OMAL nie dałem klapsa bachorowi.

Dość miał Ojciec wrzasków Dziatwy:
Całą trójkę zrzucił z tratwy
I, po łbach je waląc wiosłem,
Rzekł: "Dość udręk przez was zniosłem!
Patrzeć na was - bardzo proszę,
Ale słuchać was - nie znoszę!"

Piekąc na ogniu parę grzanek
spalił się również kuchcik Franek.
Fakt już sam w sobie dość niemiły,
a jeszcze grzanki się spaliły.

i czas na zagadkę :

Co robi miś koala podczas pożaru lasu?
Też płonie.

o góralach

Konto usunięte • 2010-05-02, 12:07
idzie turysta szlakiem i spotyka starego górala i pyta się go
-góralu ile wy macie lat?
-143
-e to pewnie wy nie palicie tytoniu
-chłopcyku widzisz te stodołe
-no widze
-przez całe moje życie wypaliłem tyle tytoniu co jest siana w tej stodole
- a to pewnie wódki żeś nie pił
-widzisz ten strumyk
-a no widze
-tyle wódki przez moje gardło sie przelało co w tym strumyku wody płytnie
-a to ty napewno nie dupcyłeś wogóle
-na to góral odpowiada , widzisz te kose na stodole?
-no widze i co?
-jak śmierć przyszła do mnie to tak ją wydupcyłem że ino kose
zostawiła

2
opalają sie nago 2 górale i strasznie im spiekło jaja , polecieli więc do maryny i mówią jej co sie stało ta kazała im nalać do szaflików mleka i kucnąć w nich , po jakimś czasie wchodzi matka maryli do kuchni po czym wylatuje z przerażeniem i mówi do maryli : maryla jo już widziałam jak sie chłopy spuscjao ale zeby sie tankowali to jesce nie

Wędkarz

Konto usunięte • 2010-04-22, 21:54
Osz ty K🤬a

Baca

Konto usunięte • 2010-04-03, 17:50
Wraca student z Politechniki i nagle widzi Bacę w rowie przykucniętego. Pyta:
- Baco, czemu jesteś cały czerwony?
- a srom.
- no a spodnie?
- O Matko....!

I dla odmiany dodam innego niż zwykle emotikona: