#inwalida

Grunt to motywacja

dobra_kawa2015-01-05, 15:57
Gościu daje radę za wytrwałość

2:00 nieźle zaj🤬



i teraz zagadka do ekspertów 1:45 typ podciąga się na lince i wykonuje ruch nogami, coś mi tu śmierdzi z tym paraliżem

po tagach nie było

Perkusista

Mercury0012014-11-22, 18:26
Kolega perkusista wyjechał na wakacje grać na statku i dyscyplinarnie wrócił po tygodniu..

Pytamy co się stało:

- Widzicie...Drugiego dnia w trakcie bankietu zaczął się sztorm.Była jedna babka na wózku inwalidzkim i nie zaciągnęła sobie hamulca.Po którymś z przechyłów poleciała z 20 metrów po równi pochyłej i przypieprzyła w ścianę.I w trakcie grobowej ciszy,która zapadła, ja chciałem rozładować atmosferę i ...

- No co zrobiłeś,kretynie?Mów!

-Walnąłem tusz... 'tududum - tsst'

Żart o inwalidzie

krzysztof30112014-11-17, 22:24
Wracając dziś kolejką z pracy, zauważyłem pana z amputowaną do połowy nogą. Siedział i czytał sobie. Wymyśliłem więc potencjalny zabawny dialog:
- Przepraszam, czy to prawda, że nie ma Pan jednej nogi?
- Nieprawda. Ja mam jedną nogę.

Córeczka

U................4 • 2014-10-03, 22:00
Moja córka miała wypadek samochodowy. Kupiłem jej różowy wózek inwalidzki i okleiłem różnymi wzorami z Barbie.
Chodziłem po mieście pchając wózek, odwiedzaliśmy razem sklepy. Uśmiechałem się do każdego przechodnia, aż po dwóch tygodniach ktoś powiedział:
- Robert, myślę, że to czas, by ją pochować.

Auto dla inwalidów

zsakuł2014-02-17, 10:27
Sprytne rozwiązanie, zapewniające samodzielność osobie o ograniczonych możliwościach ruchowych.


źródło i więcej na temat: klik

Inwalidzka riposta :D

robaluch2013-11-28, 17:09
Sytuacja dosłownie sprzed pięciu minut

Mieszkam w akademiku, w Zielonej Górze i moim współlokatorem jest karzełek. Jego wcześniejszym współlokatorem (na którego miejsce ja wskoczyłem) był Marek - chłopak na wózku inwalidzkim.
Przyjechał do nas dzisiaj w odwiedziny i jak zwykle atmosfera zielona się zrobiła

W pewnym momencie wywiązał się dialog:
J - ja, M - Marek

M: może byśmy poszli na fajeczkę ?
J: No to co tak siedzisz? Wstawaj i nie p🤬l! <przypominam, Marek jest na wózku sparaliżowany od pasa w dół>
M: Nie mogę! Bo ciągle bronię się przed wojskiem.

Czyli wieczór pozytywnie rozpoczęty ;D

Największa fantazja

MichaU2013-11-21, 22:17
Największa fantazją mojej dziewczyny jest uprawianie seksu na stojąco. Może dlatego, że jeździ na wózku?