#budka

Zmiótł budke do poboru opłat na autostradzie.

Konto usunięte • 2013-04-25, 13:07


Miejsce: Chiny
Kierowca tylko lekko ranny. Innych poszkodowanych brak.

Trzeba przyznać że konkretnie przyj🤬.

Coś dla Rosjan

Kurczak Bez Kości2013-02-15, 22:54
Podobno ma być druga fala
Dzisiejszej nocy paru ludzi w miejscowości Gorzyce (Podkarpackie) postanowiło się ufortyfikować. W przeciągu 3h zbudowali z kostki brukowej, z pobliskiej budowy chodnika, mur i budkę strażniczą ze szlabanem na jednej z osiedlowych ulic.

Nad ranem teren zabezpieczyła policja i rozpoczęła się rozbiurka fortyfikacji.



Spotkanie

sługaSzatana2012-09-04, 16:02
W zeszłym tygodniu odbył się walny zjazd wszystkich rodowitych Warszawiaków.
Spotkanie odbyło się w budce telefonicznej.

Budka z całusami

Quaswerty2012-08-12, 19:22

A mogło być tak fajnie, ale zawsze musi się coś sp🤬olić

Wstąp na piwko

Konto usunięte • 2012-07-12, 11:42
Na stojaka, na kiwaka,na leżaka

Budka z zapiekankami...

Konto usunięte • 2012-05-07, 21:35
Znalezione w necie. Mnie rozbawiło

Noc z piątku na sobotę. Wracam sobie na GPS po imprezie do domu. Mijam kluby, przed którymi lęgną się ludzie, których na zewnątrz wygnał zakaz palenia. Koło jednego z nich, w długiej kolejce do budki z zapiekankami rozmawia sobie dwóch bohaterów. Jeden do bólu metroseksualny: chucherko takie mikre, modny fryz, lekko opalony, wybielone równe ząbki, biała koszula i spodnie superekstra slim-fit, modne laczki. Drugi to ociekający testosteronem (i potem) byczek: wielki jak szafa, włosów brak, nadmiar czerwonego karku, zęby nierówne i chyba niekompletne, dres w wersji extra-luz, sportowe buty a'la Majkel Jordan.
Przedmiot rozmowy między bohaterami: miejsce w kolejce po zapiekankę. Chudy myśli, że jego, ale w miarę rozmowy zaczyna w to wątpić. Siła perswazji większego jest miażdżąca. Gdy już osiągają konsensus, to właśnie byczek staje bliżej okienka.
Chudy jest ewidentnie przestraszony, co widać ugryzło sumienie byczka, bo postanowił ostatecznie uspokoić sytuację. Zbliżył się do chudego, tak że tyknęli się nosami i na wpół wychrypiał, na wpół wypluł z siebie:

- No nie bój już! Nie bój, bo Ci przyp🤬olę...

by e_pasquin

Pieski

BongMan2011-06-30, 20:40
Radom. Parczek w centrum miasta. Wczesne lato. Spaceruje sobie pani. Patrzy, a tuż przy ścieżce biegają trzy białe, wesołe pieski; troszkę podobne do labradorków.
Głaszcze damulka pierwszego:
- Masz ty może imię, piesku?
A pies ludzkim głosem odpowiada:
- Jestem Dyzio.
- O hohoho, jak siostrzeniec Kaczora Donalda. A co lubisz, Dyziu?
- Wchodzić do budki i wychodzić. Wtedy jest piękny dzień.
Pani głaszcze drugiego pieska:
- A ty też masz imię?
- Tak, jestem Zyzio.
- O jejku, jak w kreskówce. A ty co lubisz robić, Zyziu?
- Wchodzić do budki i wychodzić. Wtedy jest piękny dzień.
Paniusia głaszcze trzeciego psiaka:
- A ty pewnie jesteś Hyzio!
- Nie, nazywam się Budka. Generalnie mam przej🤬e.
Bite my shiny, metal ass!



Philip Fry jest 25 letnim dostawcą pizzy. Jego życie zmierza donikąd. Zamraża się w 2000 roku i budzi się dopiero po upływie 1000 lat w Nowym Yorku. W przyszłości ma nową szansę, żeby coś ze swoim życiem zrobić. Spotyka wielu przyjaciół i wraz z nimi rozpoczyna nową pracę, w firmie Planet Express Corporation. Jest to korporacja kurierska dostarczająca paczki do pięciu części galaktyki...
Serial twórcy Simpsonów. Polecam.

Zwarcie w osiedlowej budzie.

vilcz3k2011-01-04, 8:27
brak komentarza ;p



BzZZZzzzzZzzz, puff.