#apteka

Dwa na niedzielę.

c................s • 2013-05-26, 20:00
Walenynki. Apteka.

-Dzień dobry!
- Już nie ma. Skończyły się!



-Slucham, dyżurny komisariatu.
- Sąsiad z 7 piętra się nachlał i bije żonę!
- I co z tego?
- Ale on ją gania z siekierą po klatce schodowej!
- I co z tego?
- Grozi, że nas wszystkich pozabija!
- I co z tego?
- Ale on namalował sprayem na klatce CHWDP!
Przyjąłem, wysyłam radiowóz.

Olej rycynowy

Revolver2013-02-20, 23:41
W aptece kolejka do okienka. Podchodzi facet, kupuje butelkę oleju rycynowego i wypija na miejscu. Ludzie z kolejki, bardzo zaciekawieni co się stanie wysłali za nim chłopca. Chłopiec po powrocie relacjonuje:
- Najpierw szedł normalnie. Potem szedł szybciej. Potem zaczął biec, a potem machnął ręką i zaczął iść normalnie.

Student majster ever.

pedał w aptece

b................1 • 2013-01-11, 16:21
Do aptekarza przychodzi pedał trzymający w ręku urnę z prochami zmarłego i mówi:
-Proszę pana, jestem taki nieszczęśliwy. Mój partner zmarł.
-To straszne.
-Wie pan, bardzo mi go brakuje...
-Rozumiem, ale co ja mogę dla pana zrobić?
-Wie pan, może chociaż jakieś czopki da się z tego zrobić...

Prezerwatywy

Mizantrop2012-11-16, 12:35
- Rozumiem, że masz prezerwatywy?
- Nie, ale bez obaw, mogę skończyć na twoich piersiach.

I tak straciłem pracę w aptece.

Dziwna recepta

s................9 • 2012-07-09, 17:05
przychodzi facet do apteki i podaje receptę farmaceutce...babka bierze patrzy a tam:"N W C M K J A D M J S I N S"...lekko skonsternowana pyta koleżanki:
-co mam mu dać??
Koleżanka patrzy na receptę i zrezygnowana mówi
-pojęcia nie mam
Ale na receptę zerknęła sprzątaczka-bez słowa otwiera szafkę i sprzedaje gościowi syrop...gość wychodzi a farmaceutka do sprzątaczki
-Skąd pani wiedziała co mu podać??
-A to mój znajomy doktor-sprzątam u niego-napisał Nie Wiem Co Mu K🤬a Jest Ale Dajcie Mu Jakiś Syrop I Niech Sp🤬ala

Apteka

JeffreyDahmer2012-06-03, 22:40
Przychodzi facet do apteki i prosi o prezerwatywy
A- jaki rozmiar prezerwatyw
F- jakie są ?
A- zapraszam za kotarkę tam jest deseczka z 5 otworkami wsadzi Pan w dziurkę i powie jaki numer jest odpowiedni.
Facet wchodzi za kotarkę , wraca do aptekarki po pewnym czasie razem z deseczką.
F- Prezerwatyw nie będę brał , poproszę deseczkę.

Jasiu w aptece

albatroz2012-03-02, 18:54
Przychodzi Jasiu do apteki:
- Mama kazała mi kupić lekarstwo,
ale zapomniałem jak się nazywa,
pamiętam tylko, że ma być w nim
medhytinmolaminatomethylphenodrupotal...