Ryj nie skażony intelektem.
A ta głupia smarkula z tyłu idealnie nagrała finisz. Na mecie mieli 180, ale po krawężniku, do momentu zwalniania bolidu zeszło już pewnie do 160, czy może ciut mniej. Szkoda tylko że nie ma nagrania z tej karuzeli, bo właśnie od tego momentu zaczął się wirujący seks.
Btw. Babska logika : chcę czuć się przy nim bezpieczna vs. chcę żeby dostarczał mi emocji. Klasyczek
Żal mi tego dziewczęcia... głupie to to. Pewnie słono zapłaciła za swoją durnotę.
Powiem Ci, że za nastolatki, przynajmniej ja, tak "klasycznie" nie myślałam na starość tym bardziej. Ominelabym takiego emocjonującego Griszę szerokim łukiem.