milkiwej napisał/a:
@hejcior
Nie spinaj dupy. To lepsze od klaksonu.
Tu nie chodzi o spinanie dupy chłopcze, chodzi o to, że nie mam obowiązku siedzieć z duszą na ramieniu po tym jak taki cymbał koło otwartego okna mi p🤬lnie 14tyś obrotów prosto w ucho.
To, że nikt się nie stosuje do ograniczeń emisji hałasu to c🤬j, ale zostały one ustalone w jakimś celu. To samo się tyczy tych j🤬ych komarków (skuterów) co na nich pop🤬leńcy 10km/h jadą a drze mordę ten jego złom aż uszy w domu odpadają.
A co do klaksonu? Myślisz, że został zamontowany w motocyklu dla picu? To tak jak by tłymaczyć, że jak wp🤬lisz się w przechodnia samochodem to nie ma co spinać dupy, bo to skuteczniejsze niż klakson. Trochę pomyślunku. Przypominam, że motocykl obowiązują
dokładnie te same przepisy co samochód. Fakt, że ich kierowcy przepuszczają jak jest korek, to wyłącznie
uprzejmość a nie przywilej...co jest zbyt często mylone.