Wyobrażam sobie, to nowe pokolenie, bezradnych, bezmozgich zoombie i rzeczywiście masz rację. Może tak to właśnie wyglądało. Nie było neta, smartfon się wylaczyl, chatgpt nie pomógł, nie można tego było wygolooglowac, więc tak, jestem to sobie w stanie wyobrazić. Ze gościu dużym kamieniem, rzucając z całej siły, nie był w stanie wybić bocznej szyby. I dlatego wpadł na pomysł koszuli.
Na 100% sciagnal koszule swojej lubej, bo przeciez jego pogryzły by komary, albo jakieś kleszcze