Wysłany:
2013-01-12, 20:41
, ID:
1745062
5
Zgłoś
Wiecie co to mnie właśnie rozp🤬ala. Co mają zrobić ci strażnicy skoro oni nie mają żadnych przywilejów? Co innego gdyby mogli użyć broni albo nap🤬lać z pały aż by kości gruchotały... K🤬a jak oni się boją, że mogą ich z roboty wypieprzyć za interwencje... Taka sama sytuacja jest w Policji... I to jeszcze wasze p🤬lenie. Nie pałują bydła to źle, pałują to też źle. Noż k🤬a Polakowi nie dogodzisz. W US zajechałaby Policja (nawet SWAT jakby mało było) napieprzyliby jednemu i drugiemu i po sprawie. Ale k🤬a nie u nas, bo zaraz byłby lament o nadużyciu siły... Spójrzmy prawdzie w oczy, ktoś musi tego porządku pilnować i powinien mieć prawo żeby naj🤬 takiemu delikwentowi gdy sprawia opór.