@up Samochodem jest o wiele taniej podróżować, nawet po mieście. W krakowie za bilet godzinny muszę zapłacić 5 zł by dojechać na drugi koniec miasta do pracy i tyle samo z powrotem. W sumie 10 zł, czyli 2 litry paliwa. Spalanie wznosi 5,5l\100km a przejeżdżam 25 km. Kalkulacja prosta... J🤬 MPK!!!
Mam samochód to mogę nim jeździć - żaden c🤬j mi nie będzie kazał przesiąść się do komunikacji miejskiej (tj. może mi kazać, a ja mogę zlać to złocistym moczem). A to, że opłaty za parkowanie są tak naprawdę bezprawne (płacąc akcyzę za benzynę płacimy za drogi) to inna kwestia.
podpis użytkownika
“Lewicowość jest czymś w rodzaju fantazji masturbacyjnej, dla której świat faktów nie ma większego znaczenia” — George Orwell
No i dokładnie takie samo zdanie ja mam nt. stania w korkach. PS: mam prawko i mam samochód, ale przy bilecie kosztującym 150zł/semestr to prosta kalkulacja jest.
Tutaj akurat popieram. Miasto to nie jest jakaś świątynia samochodu. Gdyby każdy parkował gdzie chce i jak chce, to niedługo by na rynku we Wrocławiu parkowali. Fakt faktem miasto powinno zadbać a więcej miejsc do parkowania, ale we Wro nie jest z tym aż tak tragicznie.
A tu mandacik za coś, a tu laweta, a tu kolejne podatki, to, tamto, siamto, i tak co miesiąc będziecie oddawać 2/3 waszych wypłat na rzecz biednej elity, jeżeli nie wyjdziemy na ulice.
Jakby te MPKi jeszcze jakoś się prezentowały, to NA BANK więcej ludzi by nimi jeździło. Wolę wydać na paliwo 2 dyszki niż 6zł na ten syf przepełniony dresami, ze światłem w środku jak w prlowskiej jadłodajni.
No k🤬a i niech mi ktoś powie, że auta stojące na chodniku stanowią większe zagrożenie w ruchu niż zawracająca przez 3 pasy i jeżdżąca pod prąd laweta... Ja p🤬lę -_-