Makłowicz podsumował to dobrze - w uk czerwone światło jest ostrzeżeniem, że wchodzisz na własną odpowiedzialność U nas wiąże się to z automatycznym mandatem bo to państwo nam nakazuje zatrzymanie się. więc stul japę proszę.
Motocykl to świetna sprawa. Jedzie jakiś muł przed tobą redukcja o dwa biegi, w sportach z przelotowym wydechem wystarczy jakieś 6-7 tys. obrotów i już droga wolna. Babom na skrzyzowaniach, które nie mogą się zdecydować czy jechać aż gaśnie silnik ze stresu.