programista4k napisał/a:
a gdzie powinni ci rowerzyści jeechać? serio pytam. Przecież ścieżki tu nie ma, a po chodniku w tym wypadku nie wolno.
Gdzie? Gęsiego kretynie, GĘSIEGO. Czyli jeden za drugim. Jesli nie rozumiesz, czemu misiek strąbił pedalarzy i czemu gościu spadł z rowerka, to nie rób prawka na jakiekolwiek auto ani na motocykl, tylko siedź w swojej piwnicy, a po miesicie poruszaj się komunikacją, albo taksówkami.
kodeks drogowy dla rowerzystów Artykuł 33, punkt 3.1:
"3. Kierującemu rowerem lub motorowerem zabrania się:
1)
jazdy po jezdni obok innego uczestnika ruchu, z zastrzeżeniem ust. 3a;"
A co mamy w punkcie 3a?
"3a. Dopuszcza się wyjątkowo jazdę po jezdni kierującego rowerem obok innego roweru lub motoroweru, jeżeli nie utrudnia to poruszania się innym uczestnikom ruchu albo w inny sposób nie zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego."
A co zrobiły święte krowy z filmu? Zablokowały CAŁY PRAWY PAS, bo musiały jechać koło siebie.
Ja p🤬lę, nie sądziłem, że dożyję czasów, gdy będę musiał komukolwiek tłumaczyć podstawy podstaw. Zasady srania w kiblu, albo jak przełykać jedzenie też mam ci wytłumaczyć? A ten od faka ten środkowy palec niech sobie w dupę wsadzi i tam pokręci. Brawa dla miśka, oby pedalarz nie zapamiętał numerów rejestracyjnych, i nie poszedł z tym do sądu. J🤬, gnoić takich ludzi. Nikt ci nie zabrania jeździć rowerem, ale wszystko trzeba robić z głową.
hugo283 napisał/a:
Spaślak w klapkach dostałby w ryj i kopa w jaja jakby mnie tak zepchnął z roweru. Pomijając ,że nie jeżdżę na rowerze.
Gówno byś zrobił. Jeszcze byś przeprosił i błagał, by nie dostać lepa na ryj.