Srebrne gody
1
115
Myślałem, że będzie coś jak tabulistański taniec radości, ale też było nieźle 
podpis użytkownika
Każdy dzień jest nową przygodą, jeśli jesteś wystarczająco niekompetentny.Burn! Loot! Murder!
Kot-Jinx napisał/a:
Dwóch moich kolegów tak zmarło. Jeden 52 lata, a drugi 54 lata. Po prostu się przewrócili i już było po wszystkim z tego jeden rozmawiał uśmiechnięty z córką. Ten uśmiech pozostał mu na twarzy a serce już nie biło.
Mój znajomy też tak odszedł.
Wylew, tętniak lub niewiadomoco i nie zdążysz powiedzieć córce papa.
Chłop wziął i umarł? Nic bardziej mylnego. Zajrzałem w historię jego postów a tam: "pedalarz", "pedelarza", "pedalarzowi", "pedalarz",
"pedalarzu".
Zapracował na śmierć - godną upamiętnienia. Umarł na posterunku wierności swoim przekonaniom
"pedalarzu".
Zapracował na śmierć - godną upamiętnienia. Umarł na posterunku wierności swoim przekonaniom
podpis użytkownika
Ja jestem patriotą! A ty kim jesteś?tvn24.pl/tvnwarszawa/najnowsze/sedzia-uczy-oskarzonego-czym-jest-patri...
lysymisio6969 napisał/a:
nawet jakby ją zejbał w dniu śluby i po 25 latach wyszedł i tak byłoby na marne..
Ale wiesz, że związek, czy jakieś inne chore małżeństwo jest dobrowolne? I mądry człowiek się nie pcha tam gdzie prędzej czy później oberwie xD Ja np nie zamierzam się wiązać z babą, co gwarantuje mi spokojne i poukładane życie bez dram, rozwodów, podziałów majątków itd..
Może na stare lata będę płakał, ale k🤬a w ferrari bo kaszojadów tez nie zamierzam mieć
