To raczej nie gaz a przynajmniej nie palny, bo praktycznie nie nia ma zniszczeń w hali. Ogrzewali szczelny już zbiornik z czterech stron jednocześnie. Zapewne przeznaczony na jakąś ciecz, czyli do pracy w jednej atm.
pV=nRT
gdzie R to stała, czyli ciśnienie w zamkniętych przestrzeniach jest wprost zależne tylko od temperatury... czysta fizyka...
To raczej nie gaz a przynajmniej nie palny, bo praktycznie nie nia ma zniszczeń w hali. Ogrzewali szczelny już zbiornik z czterech stron jednocześnie. Zapewne przeznaczony na jakąś ciecz, czyli do pracy w jednej atm.
pV=nRT
gdzie R to stała, czyli ciśnienie w zamkniętych przestrzeniach jest wprost zależne tylko od temperatury... czysta fizyka...
Oni niczego nie ogrzewali, tylko szlifowali lub cięli szlifierkami kątowymi, widać to po tym, że iskry idą tylko w jednym kierunku a nie na wszystkie strony a ich kolor jest żółtawy i jasność się nie zmienia. Na filmiku widać jak ktoś spawa gdzieś tam dalej w hali, światło tam jest dużo jaśniejsze, mruga i jest niebieskawe