Smutny koniec łady
7
153
Jako ekspert od pirotechniki i doktor
Fizyki kwantowej stwierdzam że:
Butla z gazem bez limitera bo wtedy kacap może pasować ponad 85% objętości zbiornika. Pewien wyciekną powodu nieudanych przeróbek napełnił kabinę gazem a sowieta zostawił dopalającą się fajkę w aucie z myślą iż jupi lutra i wróci. W strefie 2 doszło do zapłonu gazu poprzez palący się papieros i mamy gotowy wybuch.
Normalnie biorę 200pln za taką ekspertyzę.
Hahsbidienejen w skrócie lada wyj🤬a.
Fizyki kwantowej stwierdzam że:
Butla z gazem bez limitera bo wtedy kacap może pasować ponad 85% objętości zbiornika. Pewien wyciekną powodu nieudanych przeróbek napełnił kabinę gazem a sowieta zostawił dopalającą się fajkę w aucie z myślą iż jupi lutra i wróci. W strefie 2 doszło do zapłonu gazu poprzez palący się papieros i mamy gotowy wybuch.
Normalnie biorę 200pln za taką ekspertyzę.
Hahsbidienejen w skrócie lada wyj🤬a.
baronturbina napisał/a:
Jako ekspert od pirotechniki i doktor
Fizyki kwantowej stwierdzam że:
Butla z gazem bez limitera bo wtedy kacap może pasować ponad 85% objętości zbiornika. Pewien wyciekną powodu nieudanych przeróbek napełnił kabinę gazem a sowieta zostawił dopalającą się fajkę w aucie z myślą iż jupi lutra i wróci. W strefie 2 doszło do zapłonu gazu poprzez palący się papieros i mamy gotowy wybuch.
Normalnie biorę 200pln za taką ekspertyzę.
Hahsbidienejen w skrócie lada wyj🤬a.
Taki z ciebie ekspert jak z tej Łajdaczki samochód.
baronturbina napisał/a:
Jako ekspert od pirotechniki i doktor
Fizyki kwantowej stwierdzam że:
Butla z gazem bez limitera bo wtedy kacap może pasować ponad 85% objętości zbiornika. Pewien wyciekną powodu nieudanych przeróbek napełnił kabinę gazem a sowieta zostawił dopalającą się fajkę w aucie z myślą iż jupi lutra i wróci. W strefie 2 doszło do zapłonu gazu poprzez palący się papieros i mamy gotowy wybuch.
Normalnie biorę 200pln za taką ekspertyzę.
Hahsbidienejen w skrócie lada wyj🤬a.
To głupoty gadasz, bo nawet napchane gazem wybuchło by od razu po zetknięciu papierosa z gazem, a tu był czas na wybuch. Może jako ekspert nie pamiętasz paru sytuacji w Polsce gdzie papieros wysadzał auto od razu, a nie po czasie?
Prędzej jakiś mniejszy granat ekspercie
Wszyscy kurła eksperty z koziej dupy!
Kacap zostawił włączone ogrzewanie i zatrzasnął drzwi. Powszechnie wiadomo, że Łady to bardzo solidne samochody. Potężna nagrzewnica rozgrzała wnętrze auta do wysokiej temperatury, a batyskafowo szczelne drzwi uniemożliwiły wyrównanie ciśnień - na dworze siarczysty mróz ruski -68*C. W efekcie różnicy temperatur we wnętrzu wzrosło ciśnienie do kilkudziesięciu atmosfer i p🤬lnęło. To się często zdarza u nich, jak się taki jełop spieszy i zapomni klucz ze stacyjki wyjąć, jak leci do monopola.
Kacap zostawił włączone ogrzewanie i zatrzasnął drzwi. Powszechnie wiadomo, że Łady to bardzo solidne samochody. Potężna nagrzewnica rozgrzała wnętrze auta do wysokiej temperatury, a batyskafowo szczelne drzwi uniemożliwiły wyrównanie ciśnień - na dworze siarczysty mróz ruski -68*C. W efekcie różnicy temperatur we wnętrzu wzrosło ciśnienie do kilkudziesięciu atmosfer i p🤬lnęło. To się często zdarza u nich, jak się taki jełop spieszy i zapomni klucz ze stacyjki wyjąć, jak leci do monopola.
podpis użytkownika
Quae nocent, docent
Cloverface napisał/a:
To głupoty gadasz, bo nawet napchane gazem wybuchło by od razu po zetknięciu papierosa z gazem, a tu był czas na wybuch. Może jako ekspert nie pamiętasz paru sytuacji w Polsce gdzie papieros wysadzał auto od razu, a nie po czasie?
Prędzej jakiś mniejszy granat ekspercie
Proszę przedstaw mi jakiś mniejszy granat. Większe znam ale te mniejsze nie.