Bo to śmieszne, bardzo. Nie dość, że modlą się do trupa z krzyża, wierzą w semickie bajki o Jezusie, to jeszcze robią jakieś magiczne znaki i rytuały.
Ciemnogród pełną gębą.
On jest chory, można mu wybaczyć, ale są ludzie, którzy są na tyle głupi i naiwni, że robią to ze strachu przed wymyślonym piekłem.
Głupota jest dużo gorsza.
Jestem naiwna, czy głupia?
Nie sądzę. Nie boję się piekła, wierzę w coś, co nade mną czuwa.
Każdy ma prawo uciec się w trudnej chwili do realnego czy wymyślonego KOGOŚ.
Skoro komuś jest łatwiej z wiarą czemu nazywasz go głupcem?
Oczywiscie nie mówię o wierze w KK.
Jeszcze nie wiem, to się dopiero okaże.
Oglądasz filmy na sadolu i nadal naiwnie wierzysz, że anioł stróż czuwa nad ludźmi? Z pewnością jesteś bardzo naiwna.
Ale zdajesz sobie sprawę, że tu raczej nie są wrzucane filmiki z happy endem?
Co nie znaczy, że takie rzeczy się nie zdarzają
Są wrzucane i takie i takie.
Uważasz, że jeżeli kogoś ominął spadający głaz o 10 cm to zasługa bozi i anioła stróża?
Ciekawe co jest, jak 5-letenie dziecko zostaje rozsmarowane oponą na asfalcie? Anioł stróż się napił wina i zaniemógł?
Magiczne myślenie zawsze mnie intrygowało, ale w 21 wieku myślałem, że to tylko domena tej najmniej wykształconej części społeczeństwa - starych babek ze wsi zasuwających codziennie do kościoła, które o prawach fizyki, chemii czy rachunku prawdopodobieństwa nigdy nie słyszały.