Wysłany:
2014-10-17, 9:28
, ID:
3549404
Zgłoś
To jest na trasie Myślenice-Kraków, dokładnie Jawornik. Droga jest tam przystosowana, żeby zapieprzać po 160 km/h z tym, że co nóż to jakieś ograniczenia, fotoradary plus oznakowane i nieoznakowane patrole policji. Tam jest podjazd i podejrzewam, że na wyjściu z tego lekkiego łuku, żeby nie tracić prędkości ktoś za mocno nacisnął pedał gazu i stąd ten poślizg. Kierowca jechał około 100-110 km/h. Pojazdy, które wyprzedzał jechały max 70, bo zwalniały przed fotoradarem, który cyka fotki na przeciwny pas.
Fart.