Wysłany:
2020-10-13, 10:34
, ID:
5809139
Zgłoś
Najsmutniejsze jest toż że takie ćwierćmózgi niestety są w naszym otoczeniu. Na co dzień mijają nas lub my ich i nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak blisko są takie karaluchy. Dziw bierze, że to coś potrafi stać na gibających się kończynach i jednocześnie wydawać dźwięki z otworu paszczowego.