#poezja

Do trupa, J. A. Morsztyn

Nocturno2023-07-19, 2:06

Leżysz zabity i jam też zabity,
Ty – strzałą śmierci, ja – strzałą miłości,
Ty krwie, ja w sobie nie mam rumianości,
Ty jawne świece, ja mam płomień skryty,



Tyś na twarz suknem żałobnym nakryty,
Jam zawarł zmysły w okropnej ciemności,
Ty masz związane ręce, ja wolności
Zbywszy mam rozum łańcuchem powity.



Ty jednak milczysz, a mój język kwili,
Ty nic nie czujesz, ja cierpię ból srodze,
Tyś jak lód, a jam w piekielnej śreżodze.



Ty się rozsypiesz prochem w małej chwili,
Ja się nie mogę, stawszy się żywiołem
Wiecznym mych ogniów, rozsypać popiołem.


Tekst:
Jan Andrzej Morsztyn
24.06.1621—8.01.1693


Zdjęcia:
własne z cmentarza von Tiele-Winckler'ów na terenie Zamku Moszna

Info o cmentarzu:
moszna.info/index.php/turystyka-moszna-rowery-parking/20150808-cmentar...

Odnośnik do poprzedniej wstawki nekrograficznej:
sadistic.pl/nocne-mysli-young-vt576693.htm
----------------------
Ważne: do modów!
Przy poprzednim materiale pojawiły się sugestie, gdzie w zasadzie to powinno lądować. Padło na Inne Czarności, bo ani to dokument, ani polityka, ani czarne filmiki, ani tym bardziej hard. Jeśli któryś z was uzna inaczej, niech proszę przeniesie post do innego działu.

Dla kogoś, komu nie pasuje to na sadolu:
ukryta treść
Wiem, że sadol to krew, flaki i hard. Już raz długo i zaciekle udowadniałem, że nie tylko takie rzeczy tu były od początku. Wstawiałem przekrój różnych tematów, różne działy, różne formaty wstawiane przez użytkowników na przestrzeni lat. Niektórzy zrozumieli, inni nie, nieważne. Najważniejsze jest to, że takie coś może tu być, mało tego, może być nawet na głównej. Ostatni post nekrograficzny zebrał 74 piwka i 12 ulubionych, więc widać jest tu jakiś odzew i na takie rzeczy. Jeśli spodobało się, dzięki za piwko. Jak nie, spoko, nie narzucam się. Ale teksty typu "to nie na sadola" proponuję wsadzić do noska. Mam tu konto od 13 lat, więc nowicjusze może niech nie pouczają, a starsi niech odpalą sobie pamięć długotrwałą - takie rzeczy tu były zawsze. Nie moja wina, że od dłuższego czasu była posucha. Więc oto jestem i zaznaczam, że nie będę dublował odpowiedzi na kwestie, które były już raz w burzy poruszane przy poprzednim poście.

+Carpe Noctem+

Nocne myśli, Young

Nocturno2023-07-12, 11:13


Życie uzależnia duszę od marnego prochu,
Śmierć uskrzydla ją, by wznieść się ponad sfery.
Poprzez szczeliny, sztuczne organy, gasnące życie zerka ku światłu,




Ale śmierć rozsnuwa wiszące chmury i wszystko staje się dniem,
Wszystko widzeniem, słyszeniem, bezcielesną mocą.




Śmierć grzebie ciało, życie grzebie duszę.
Jest zatem śmierć bez winy? Jakże jednak swoją drogę znaczy
Strasznym spustoszeniem wszystkiego, co zasługuje na światło!
Sztuka, geniusz, fortuna, wielka władza!
Różnymi blaskami rozświetlając świat,




Gasną wraz ze śmiercią, która zsyła mrok na ród ludzki.
I ja właśnie, Lorenzo, oświadczam to właśnie:
Mędrzec, lord, magnat, król, zdobywca!




Śmierć ich uczy pokory; i barbarzyńskie życie, i człowieka w ogóle.
Życie jest bowiem triumfem rozsypującej się gliny,
Śmierć zaś – z ducha nieskończona, boska!
Nie zna ona lęku, którego nie szczędzi kruche życie.
Toteż życie nie może się chełpić radością, której nie przebiłaby śmierć,




Nie może takąż chełpić się rozkoszą, gdyż śmierć obiecuje
Daleko więcej. Życie jest dłużnikiem grobu,
Mrocznej kratownicy! mieszkania po wieczne czasy.


Nocne myśli, Edward Young (1742-1745)

Zdjęcia: Opuszczone ruiny cmentarza żydowskiego w Kędzierzynie-Koźlu, wykonanie moje.

Sadolowy Kąt poezji

x................x • 2018-10-29, 22:02
Żbliżające się halloween to dobry moment by się troche odchamić
Dla tego prezentuje czterowiersz oceńcie sami

Już dwunasta z minutami
wszystkie duchy poszły spać
tylko jeden organista
poszedł na mogiłkę srać
wten mogiłka się otwiera
i wychodzi zimny trup
łap za dupę bohatera
czemuś nasrał na mój grób
mam cię w dupie kościotrupie
moge nasrać jeszcze raz
lepiej podrap mnie po dupie
bo mi komar w dupe wlazł

Serce

wku112015-01-02, 14:49
Z pamiętnika romantyka:

"Po pierwszej wizycie w Wielkopolsce, na zabój zakochałem się w jej stolicy. Powiem krótko - serce zostawiłem w Poznaniu.

Szkoda że następnego dnia było ono na allegro, niekompletne i po znacznie zawyżonej cenie."

Rynsztokowa Poezja

KrisCFC2014-02-10, 19:54
Wiersz pt. "Sadistic"

Motto tej strony niegdyś humor czarny
Dzisiaj sadistic - portal gimnazjalny
Dawniej tu flaki w co drugim poście
Zapite żule na śmierć na moście

Spróbuj dziś orzec "rasa czarna zj🤬a"
Wtem na 100 procent admin da Ci bana
Niegdyś tu była masa czarności
Teraz zakazów więcej niż gości

Gdy już wejdziemy do "hardego" działu
I przeglądamy tak go pomału
Stwierdzimy tylko "szkoda czasu panie!"
Znowu pornole i do ryja sranie

To już są nudy! to samo ciągle!
Jakaś baba z c🤬jem własną gałę ciągnie!
Jeden się brzydzi, inny z niej szydzi
Kolejny krzyczy, że pedałów nienawidzi

Gdzie ten wolny portal, bez słowa cenzury
Bez cenzury treści, bez kwejkowej bzdury
Nawet dziś hejtować nam nie pozwalacie
Bo za "idź pan w c🤬j" warny wysyłacie...


Pozdro ziomki, poziomki, ziomale, hejterzy, stare zrzędy, admini, karły, baby z c🤬jami, chopy bez c🤬jów i ewribadi els!

Czytajcie

Trolek512014-01-14, 19:03
K🤬ie syny. Stwierdzam, że potrzeba wam trochę kultury. W związku z tym rzucam w wasze paskudne ryje poezją. Fraszki pana Sztaudyngera ; )

*** (Naga...)
Naga - to ona nie była wcale,
Miała pończochy i korale!

*** (Alea iacta est)
Rzekł ktoś rzucając chudą żonę:
- Kości zostały rzucone!

Żeby nie było za dużo...

*** (Miły czytelniku...)
Miły czytelniku, upraszam cię wielce,
Nie pij fraszek haustem - sącz je po kropelce.

Jak się podoba to na kolana i prosić o więcej ^^

Do Jerzego

cancerous2013-12-05, 21:31
Parę lat temu stworzyłem krótką rymowankę opisującą przyjaciela Jerzego:

U wybrzeży leży Jerzy,
jaja małe, c🤬j nieświeży.



bohater rymowanki codziennie przegląda sadola, więc rymy typu "Jurek penetrator wiewiórek" w komentarzach mile widziane.