WKND napisał/a:
Słowa klucze: "dać się zamknąć w walizce". Serio myślisz, że ona go tam trzeźwego zamknęła? Albo może poprosiła grzecznie, żeby wlazł i skulił się w pozycji embrionalnej? Sama? Weź jeszcze raz przeczytaj ten mój koment. Zdrówka.
Ogólnie to sprawa była już omawiana na kilku polskojęzycznych i zagranicznych kanałach zajmujących się tematyką kryminalną.
George wszedł do walizki i dał się w niej zamknąć za namową Sarah podczas wspólnego picia wina na spółkę. Nie był to pierwszy raz gdy murzynek znalazł się w takiej sytuacji. Para już wcześniej robili tak by nastraszyć gości. Możliwe że była to inna walizka i przekonała go żeby sprawdzić czy jest wygodnie.
Mężczyzna po zamknięciu go w środku podejmował próby wydostania się na zewnątrz, nawet udało mu się otworzyć kawałek zamka i wydostać dłoń, nie było to łatwe, gdyż prawdopodobnie został przewrócony na inną stronę niż leżał pierwotnie. Kobieta widząc zaistniałą sytuację, postanowiła za pomocą kija bejsbolowego oraz ciężaru swojego ciała zmusić George'a do pozostania w zamknięciu. Podczas dochodzenia wykazano że zapięcie zamka było w miejscu w którym George nie mógłby sięgnąć ręką, co wskazywało na udział Sarah w zbrodni. Przypominam, że pierwotnie scena rozgrywała się w sypialni, natomiast kolejne nagranie z telefonu widzimy jak torba leży w salonie na dole, co uświadcza nas w przekonaniu że kobieta pomogła w wyprowadzce delikwenta. Zapewne było to związane z jękami i prośbami o wydostanie się na zewnątrz. Toksykologia nie wykazała substancji psychoaktywnych innych niż alkohol, który nie był pity z znacznych ilościach.