A wiedziałeś, znawco z Kwejka, że ta walka nie jest nigdzie liczona, by Tyson był naćpany?
Tak, okazało się, że Tyson kilka dni wcześniej popalał marihuanę. Na pewno mu to bardzo pomogło w pokonaniu Gołoty.
I tak, Gołota to był dobry bokser, ale ludzie, nie róbcie z niego jakiegoś tytana ringu. Miał kilka zajebistych walk ze światowej klasy zawodnikami, z poniektórymi nawet wygrał, ale generalnie albo sam dostawał po gębie, albo lał po jajach.
dionizodoros idioty poszukaj w lusterku, a dziennikarz który nie jest obiektywny nie ma prawa nazywać się dziennikarzem. Najpierw się poducz czym jest prawdziwe dziennikarstwo a później broń tego cepa. To że komentuje kwestie polityczne nie ma tu nic do rzeczy. To tak jak z lekarzem który musi leczyć- nie ważne czy będzie leczył niewinnie dziecko czy morderce.
Masz tu swojego mentora którego tak bronisz i idź mu buty czyścić.