Znałem ten kawal inaczej. Małżonkowie się nie odzywali do siebie i mąż idąc spać napisałem na kartce: "Obudź mnie o 6.00", a mąż gdy wstał (zaspał do pracy) znalazł kartkę, na której żona mu napisała "wstawaj już szósta". Twoja wersje pierwszy raz czytam