Wypadki chodzą po ludziach, czasem przypadkiem walniesz, czasem debile celowo polują na wszystko co ma 4 łapy...Chodzi o to, że jak już w jakieś zwierzę walniesz, to albo zawieź je do weterynarza, albo zadzwoń do odpowiednich władz ( w przypadku leśnej zwierzyny) albo weź zwierzaka dobij. Po co się popisywać w stylu - a niech zdycha w cierpieniach, ma za swoje! Nikomu to nie imponuje naprawdę. A świadczy raczej o tym, że tylko jesteś mocny w gębie, ale rączek sobie nie pobrudzisz bo nie masz jaj.