Kościół w całym tego słowa wymiarze jest na bogato! Pojęcie skromności, braku przepychu i rozsądnego gospodarowania pieniędzmi, zdaje się być obce znaczącej większości tego środowiska!!
Proszę czytać ze zrozumieniem! Większości nie oznacza wszystkim, żeby mi tu jakiś zwolennik kościoła nie zarzucał jakiś bredni!!
Czasem zdarzy się jakiś normalny ksiądz (ponoć istnieją) choć trudniej na niego trafić niż na YETI