Szedłem sobie wczoraj ulicą, gdy nagle zobaczyłem, jak dwóch niewidomych
szykuje się do walki między sobą.
Krzyknąłem:
- Stawiam na tego z nożem!
Żałujcie, że nie widzieliście, jak zaczęli sp🤬alać...
To podobny suchar o ślepych:
Zderza się dwóch ślepych na moście, jeden mówi do drugiego
"Nie widzisz, że nie widzę?"
"Nie widzę!"
"No widzisz...."