Wysłany:
2014-02-07, 19:40
, ID:
2929636
2
Zgłoś
Jak można wystartować z łapami do nauczyciela? No ku*wa jak?
Może i nie należę do starego pokolenia, ale dla mnie to i tak jest nie do pomyślenia. Nauczyciel to jest autorytet i należy mu się szacunek, choćby był chu*em skończonym, to i tak osiągnął w życiu 100 razy więcej niż ten niedorozwinięty gimbus, który ośmielił się podnieść na niego rękę. Co to się wyprawia na tym świecie?
BTW jak ktoś się wstawia za tym niedorozwojem to gratuluję - możecie iść i skoczyć na główkę do basenu bez wody, wyświadczycie przysługę społeczeństwu (tylko upewnijcie się, że zginiecie, żeby nikt nie musiał was jako warzywko w szpitalu utrzymywać).