Ojciec_Stiffmeistera napisał/a:
Ludzie to mają dobrze, nawet na meczu im się trafia. Ja swojej po 5 latach mimo obietnic nie potrafię skłonić. Ku*wa kobieto bierz przykład z tej laski! Należy mi się jak chłopu ziemia!
I to pisze 32-latek... Jeżeli nie rozumiecie potrzeb kobiet to sami jesteście sobie winni.
Ja zawsze zaczynam od tego żeby wpierw zadowolić kobietę,później zawsze mówi tylko "kładź się" i gitara,trza dążyć do rezultatu win-win a nie być błagalnym albo nadętym pajacem.