Puszek w fabryce czekolady
13
204
Bulbulator napisał/a:
Kup sobie wiatrówkę, ale taka mocną!
Nie musisz kotu robić krzywdy, wystarczy mu tylko koło dupy zrobić i kot będzie unikał nagłych strachów.
To jest koci Rambo. Kiedyś po cichutku podrzuciłem mu naprawdę mocna petardę... Nie uwierzysz ale z miejsca wyskoczył na chyba dwa metry w górę, a potem przecisnąl się między sztachetami, gdzie jest może ze 5 cm miejsca... Tydzień go nie było, a po tygodniu wrócił do swej zbrodniczo - gównianej działalności... 😉🤷🏻♂️
Shaolin_Majster napisał/a:
To jest koci Rambo. Kiedyś po cichutku podrzuciłem mu naprawdę mocna petardę... Nie uwierzysz ale z miejsca wyskoczył na chyba dwa metry w górę, a potem przecisnąl się między sztachetami, gdzie jest może ze 5 cm miejsca... Tydzień go nie było, a po tygodniu wrócił do swej zbrodniczo - gównianej działalności... 😉🤷🏻♂️
To musiał być piękny widok i to nagle darcie kociej mordy!
Z wiatrówki mógłbyś spróbować trafić w to gówno w trakcie wyciskania, a przed nim zrobić pole minowe z pułapek na myszy, żeby miał przyjemne lądowanie.
NEGANxLUCILLE napisał/a:
Tak oto zarazki przechodzą z dupy na pysk właściciela. Potem jeszcze ten kot usiądzie na blacie, na którym szczęśliwa rodzinka przygotowuje sobie kanapki i wszyscy będą żyli długo i szczęśliwie.
Nie będą żyli szczęśliwie bo właścicielka kota opier$oli swojego męża że śmiał położyć telefon na jednym z miejsc na których koteczek lubi siadać. Pokłócą się jak codziennie i jedyne w czym będą dalej zgodni to to że są na siebie skazani na dożywocie bo żadne z nich nie chce się wyprowadzić z mieszkania.
NEGANxLUCILLE napisał/a:
Tak oto zarazki przechodzą z dupy na pysk właściciela. Potem jeszcze ten kot usiądzie na blacie, na którym szczęśliwa rodzinka przygotowuje sobie kanapki i wszyscy będą żyli długo i szczęśliwie.
Gardzę k🤬iami trzymającymi w domu zwierzęta jak mało kim.
podpis użytkownika
Musi to na Rusi, a w Polsce JAK-KTO-CHCE!!!
NEGANxLUCILLE napisał/a:
Tak oto zarazki przechodzą z dupy na pysk właściciela. Potem jeszcze ten kot usiądzie na blacie, na którym szczęśliwa rodzinka przygotowuje sobie kanapki i wszyscy będą żyli długo i szczęśliwie.
Hmm tak oto zarazki przechodza na twoj pysk od twojej kobiety( pewnie jeszcze jej nie miales bo siedzisz w piwnicy) hipotetycznie zakladajac ze takiego lachona posiadasz ,ktora zrobila loda kilku twoim kolegom, wylizala dupe a ty potem calujac ja w usta mowisz „kocham Cie skarbie” zamiast przegladac ten cudowny portal poszukaj w odchlani internetu dlaczego pies zjada kupe i skad sie wzielo powiedzenie „wylizal sie jak pies”
NEGANxLUCILLE napisał/a:
Tak oto zarazki przechodzą z dupy na pysk właściciela. Potem jeszcze ten kot usiądzie na blacie, na którym szczęśliwa rodzinka przygotowuje sobie kanapki i wszyscy będą żyli długo i szczęśliwie.
Ja to polecam jednak utrzymywać czystość w domu i przed posiłkiem wyczyścić stół, a przed przygotowywaniem jedzenia również blat i przy okazji warto jeszcze ręce umyć. Tak tylko doradzam, bo są dosyć poważne podstawy, żeby twierdzić, że masz problem z tak prostymi powiązaniami.