poligon6 napisał/a:
A ja lubie jak człowiek robi sobie ziemie poddaną. Misio i tak ma szczęście ze nie wyladował na chińskim straganie. taki cyrk to dla niego szansa jak dla murzyna kiedys dostać sie z Afryki na plantacje bawełny.
Wejdź do wora a następnie jak będziesz w worze to wskocz do jeziora.