Wysłany: 
2018-03-31, 12:10
                                                                                                                , ID: 
5176976
                                                                                                                                    3  Zgłoś
                                                                                                                                         Zgłoś
                                                                                                                                                                                            
                                    Coś mi się wydaję, że ten jego ręczny nie zadziałał, wątpię, ze wsiadłby w auto żeby wcisnąć hamulec roboczy i z niego wyjść...
Zaciągnął ręczny ale ten znowu odpuścił, jakimś cudem wcześniej auto nie podjechało, a skoro było tam podłączone to chwile stało.