Jeśli kogoś urzekł "breloczek" to polecam rozmowę z jakimś policjantem na ten temat. Powyższe określenia wzięły się właśnie ze slangu policjantów. Dorzucę parę innych perełek:
- Pan Kleks(samobójstwo przez skok z wysokości)
- Mégaloman(pijany leżący na chodniku, bo "słucha płyt"

)
- Latawiec(prostytutka albo wisielec)