ohy, ahy i ojeje, a ja mam to gdzieś. Miejsce opuszczone przez Boga, symbol katolickich mordów i wojen religijnych nie znaczy dla mnie nic. Jeśli ktoś widział horror "silent hill", ten miał okazję widzieć w dużym skrócie jak działa ta sekta i dlaczego uważam tak, a nie inaczej.
Symbole antychrześcijańskiego, antyludzkiego judeokatolicyzmu powinny płonąć regularnie, jak ongiś Słowianie na stosach
Takie są realia. Warto poczytac jak Cezar podbijal galie, krew lała sie hektolitrami, palono całe osady, niszczono całe ludy. Ktos dzisiaj płacze nad Galami? Mamy ich w dupie, skupiamy si e na rzymskim prawie sztuce i literaturze, architekturze bo to jest nasze dziedzictwo.
Silniejszy podbija słabszego i niesie swój etos, religi i wierzenia to sprawa drugorzedna, sa tylko ich nosnikiem.
Ja proponuje nastepnie zburzyć piramidy bo sa symbolem wyzysku faraonów uwazających się za bogów na ziemi.
Podobnie z Wielkim Murem, ilu ludzi tam zgineło w imie wielkości jakiegos tam państwa.
Wogóle wszystkie wytwory kultury to jakas tam forma przemocy i wyzysku. Taki artysta zamiast uprawiac pole tworzył jakies bzdury. A do szczęscia powinna wystarczyć mała czerwona ksiażeczka i prosta praca.