


jest jak zawsze, dobre mordy z ulicy zachowywały się dostojnie, przecież ta prawilna mordka zamówiła tylko pizze i szprajta sobie

więc twój wywód tutaj jest totalnie zbędny...![]()
[...]
Przyjrzyjmy się bliżej terminowi "doprowadzenie".
Ten termin jest interpretowany jako czynność dotycząca świadków, biegłych lub tłumaczy, a także obwinionych, które to osoby mogą być przymusowo doprowadzone na polecenie organu prowadzącego postępowanie, gdy zachodzą przesłanki określone w art. 285 § 1 kpk i art. 52 § 1 kpow, przy czym doprowadzenie nie może być w tym przypadku utożsamiane z zatrzymaniem. Osoby takie nie mogą w związku z tym być umieszczane w pomieszczeniach przeznaczonych dla osób zatrzymanych.
Jak możemy się domyśleć, osoba ta nie była osobą "doprowadzaną" tylko osobą co najwyżej "zatrzymaną", czyli osobą, o której nie wspomina przytoczony przez Ciebie przepis ustawy o środkach przymusu bezpośredniego i broń palnej.
Dalej, przytoczyłeś również art.45 pkt.5 gdzie pada określenie - "udaremnienia ucieczki osoby pozbawionej wolności z aresztu śledczego lub zakładu karnego"
[...]
bla bla bla, chciałeś być mądry, nie udało się. Ustawa o SPB i BP z dnia 24 maja 2013 roku w art. 4 pkt 2 określa definicję legalną doprowadzenia:
doprowadzeniu – należy przez to rozumieć czynności podejmowane w celu przemieszczenia:
a) osoby zatrzymanej, ujętej lub przymusowo doprowadzanej do właściwych organów lub instytucji w trybie i w przypadkach określonych w przepisach odrębnych,
b) cudzoziemca [...],
c) cudzoziemca[...]
d) cudzoziemca, [...]
Sebix zamknięty był osobą zatrzymaną-doprowadzaną do właściwej instytucji, czyli Policji. Koniec kropka. Udawałeś kogoś obeznanego w prawie, a wyszło jak wyszło.