Poradnik bicia żony

Już pal licho że literatura rosyjska, ale na swój sposób zabawne, że kiedyś mieli poradniki jak nap🤬lać żonę

Wśród naszych górali te wskazówki mają się doskonale i są praktycznie stosowane... 👍

Byłeś chociaż w górach? Przemoc jest wszędzie,, a ty doj🤬eś się górali?

Byłeś chociaż w górach? Przemoc jest wszędzie,, a ty doj🤬eś się górali?

Górale to nawet nie są ludzie...coś jak ślązacy

Przemoc jest wszędzie

Szczególnie w sądach. Podlicz ilu mężczyzn odj🤬o siebie po rozjechaniu przez walec przez sędzine prowadzony, a ile k0bit zostało zabitych. Podejrzewam, że 100-1000 razy więcej jest samobójstw.

Zabawne to jest jak dziś kukoldy nie rozumieją na czym nasza cywilizacja została zbudowana - na poskromieniu babskiego puszczalstwa. Nie ma rozwiniętego społeczeństwa zbudowanego na rozwiązłości k0bit. To nie działa. Ani w skali makro, ani mikro. Pamiętacie tę "poliamoryczną rodzinę" - tłusta baba i 5 spermiarzy? Lewacy się zachwycali jakaż nowoczesność. Jeden ze spermiarzy zmasakrował dziecko (niewiadomoczyje) jak wsciekły goryl.

Każda religia kładzie nacisk na ułozenie k0bity - bo wówczas mężczyźni mogą zająć się rozwojem a nie pilnowaniem świni.

Tylko ci co nigdy baby nie mieli mogą się śmiać z bicia kobit. Rozemocjonowanej babie nie da się logicznie czegoś wytłumaczyć. Algorytm eskalacyjny wygląda tak:
1. Wydajesz polecenie "Kochanie nie idź na ten wieczór panieński"
- Ale dlaczego? Nie ufasz mi? Przeciez ja tobie pozwalam ze szwagrem w garażu dłubać.
2. Tłumaczysz logicznie "To niebezpieczna dzielnica, pełno tam Murzynów, a dżesika nie jest dobrym towarzystem, poza tym mamy dzieci"
- Mam prawo robić co chcę! Jestę silna i niezależna!
3. Logiczne argumenty nie docierają, pojawiają się emocje - odpowiadasz emocjonalnie "Proszę cię, zostań w domu, kupię ci Harnasia"
- Na panieńskim Murzyni mi driny bedą stawiać!
4. Nic nie ugrasz, informujesz o konsekwencjach: "Nigdzie nie idziesz. Nie chcę znów używać kańczugi"
- Tere fere! Girl pałer!
5. Leci delikatny plaskacz. Świnka się rozpłakuje i idzie do kuchni.
Po godzinie wraca usmiechnięta z kanapką na talerzyku:
"Kochanie, wiem że ty zrobisz wszystko żeby mnie przed złem ochronić"

Czyli u ruskich po staremu

Byłeś chociaż w górach? Przemoc jest wszędzie,, a ty doj🤬eś się górali?

tu o nie o przemoc chodzi a o winę i karę, wyraźnie piszą, że chłosta nie może być wymierzona w gniewie i nie może być poniżająca co więcej, po karze należy wybaczyć przewinę..

brzmi to sensownie..

tu o nie o przemoc chodzi a o winę i karę, wyraźnie piszą, że chłosta nie może być wymierzona w gniewie i nie może być poniżająca co więcej, po karze należy wybaczyć przewinę..
brzmi to sensownie..

To mąż ma oceniać winę i wymierzać karę, bo jest istotą wyższą, a kobieta ma być uległa, bo jest słabsza, gorsza i głupsza? czy ty czytasz czasem, co za gówna piszesz??

To mąż ma oceniać winę i wymierzać karę, bo jest istotą wyższą, a kobieta ma być uległa, bo jest słabsza, gorsza i głupsza? czy ty czytasz czasem, co za gówna piszesz??

pisząc posta zawsze mam nadzieję, że czytający chwyci jego sens i nie ma sensu wypisywać co dokładnie miałem na myśli.. płonne nadzieje..

mąż, ojciec jako prowadzący rodzinę i za nią odpowiedzialny stosuje odpowiednie kary tak aby jego odpowiedzialność za rodzinę nie była fikcją i dlatego ma to sens, kobieta nie jest ani głupsza ani gorsza po prostu w systemie patriarchalnym te zasady gwarantują bezpieczeństwo rodzinie.
co dzieje się teraz jeśli chodzi o rodzinę? nie wiem czy to jest lepsze czy gorsze od patriarchatu, nie mogę tego ocenić. ale wystarczy popatrzeć jak bardzo nie mamy pewnych punktów odniesienia w relacjach rodzinnych i generalnie społecznych..

proszę użyj czasem rozumu, poszerz swoje horyzonty, spójrz czasem na sprawy z innego punktu a nie będziesz pisał banałów genderowskich i feministycznych a może będzie cię stać na autorskie przemyślenia..

Wśród naszych górali te wskazówki mają się doskonale i są praktycznie stosowane... 👍

Ty już to przeczytałaś!? Szkoda, bo chciałem to Tobie jako drogowskaz w życiu podesłać.

Ty już to przeczytałaś!? Szkoda, bo chciałem to Tobie jako drogowskaz w życiu podesłać.

Ale że w sensie jako ofierze?

Szczególnie w sądach. Podlicz ilu mężczyzn odj🤬o siebie po rozjechaniu przez walec przez sędzine prowadzony, a ile k0bit zostało zabitych. Podejrzewam, że 100-1000 razy więcej jest samobójstw.
Zabawne to jest jak dziś kukoldy nie rozumieją na czym nasza cywilizacja została zbudowana - na poskromieniu babskiego puszczalstwa. Nie ma rozwiniętego społeczeństwa zbudowanego na rozwiązłości k0bit. To nie działa. Ani w skali makro, ani mikro. Pamiętacie tę "poliamoryczną rodzinę" - tłusta baba i 5 spermiarzy? Lewacy się zachwycali jakaż nowoczesność. Jeden ze spermiarzy zmasakrował dziecko (niewiadomoczyje) jak wsciekły goryl.
Każda religia kładzie nacisk na ułozenie k0bity - bo wówczas mężczyźni mogą zająć się rozwojem a nie pilnowaniem świni.
Tylko ci co nigdy baby nie mieli mogą się śmiać z bicia kobit. Rozemocjonowanej babie nie da się logicznie czegoś wytłumaczyć. Algorytm eskalacyjny wygląda tak:
1. Wydajesz polecenie "Kochanie nie idź na ten wieczór panieński"
- Ale dlaczego? Nie ufasz mi? Przeciez ja tobie pozwalam ze szwagrem w garażu dłubać.
2. Tłumaczysz logicznie "To niebezpieczna dzielnica, pełno tam Murzynów, a dżesika nie jest dobrym towarzystem, poza tym mamy dzieci"
- Mam prawo robić co chcę! Jestę silna i niezależna!
3. Logiczne argumenty nie docierają, pojawiają się emocje - odpowiadasz emocjonalnie "Proszę cię, zostań w domu, kupię ci Harnasia"
- Na panieńskim Murzyni mi driny bedą stawiać!
4. Nic nie ugrasz, informujesz o konsekwencjach: "Nigdzie nie idziesz. Nie chcę znów używać kańczugi"
- Tere fere! Girl pałer!
5. Leci delikatny plaskacz. Świnka się rozpłakuje i idzie do kuchni.
Po godzinie wraca usmiechnięta z kanapką na talerzyku:
"Kochanie, wiem że ty zrobisz wszystko żeby mnie przed złem ochronić"

Wszystko zajebiscie tylko dlaczego w prawym dolnym rogu dales czlonkow olimpiady matematycznej? Jeden z nich chyba dla muska pracuje. Wyglada to tak jakbys tych na dole pokazal jako nastepstwo patologii troche wyzej po lewej

Ale że w sensie jako ofierze?

Ktoś cię lał ?

[ Dodano: 2025-03-08, 19:24 ]

Szczególnie w sądach. Podlicz ilu mężczyzn odj🤬o siebie po rozjechaniu przez walec przez sędzine prowadzony, a ile k0bit zostało zabitych. Podejrzewam, że 100-1000 razy więcej jest samobójstw.
Zabawne to jest jak dziś kukoldy nie rozumieją na czym nasza cywilizacja została zbudowana - na poskromieniu babskiego puszczalstwa. Nie ma rozwiniętego społeczeństwa zbudowanego na rozwiązłości k0bit. To nie działa. Ani w skali makro, ani mikro. Pamiętacie tę "poliamoryczną rodzinę" - tłusta baba i 5 spermiarzy? Lewacy się zachwycali jakaż nowoczesność. Jeden ze spermiarzy zmasakrował dziecko (niewiadomoczyje) jak wsciekły goryl.
Każda religia kładzie nacisk na ułozenie k0bity - bo wówczas mężczyźni mogą zająć się rozwojem a nie pilnowaniem świni.
Tylko ci co nigdy baby nie mieli mogą się śmiać z bicia kobit. Rozemocjonowanej babie nie da się logicznie czegoś wytłumaczyć. Algorytm eskalacyjny wygląda tak:
1. Wydajesz polecenie "Kochanie nie idź na ten wieczór panieński"
- Ale dlaczego? Nie ufasz mi? Przeciez ja tobie pozwalam ze szwagrem w garażu dłubać.
2. Tłumaczysz logicznie "To niebezpieczna dzielnica, pełno tam Murzynów, a dżesika nie jest dobrym towarzystem, poza tym mamy dzieci"
- Mam prawo robić co chcę! Jestę silna i niezależna!
3. Logiczne argumenty nie docierają, pojawiają się emocje - odpowiadasz emocjonalnie "Proszę cię, zostań w domu, kupię ci Harnasia"
- Na panieńskim Murzyni mi driny bedą stawiać!
4. Nic nie ugrasz, informujesz o konsekwencjach: "Nigdzie nie idziesz. Nie chcę znów używać kańczugi"
- Tere fere! Girl pałer!
5. Leci delikatny plaskacz. Świnka się rozpłakuje i idzie do kuchni.
Po godzinie wraca usmiechnięta z kanapką na talerzyku:
"Kochanie, wiem że ty zrobisz wszystko żeby mnie przed złem ochronić"

Fajna ta historyjka. Podoba mi się

Ktoś cię lał ?
Fajna ta historyjka. Podoba mi się

Nie przypominam sobie

Panowie nieaktualna ta wasza widza. Wszak to „Iwan Groźny. Posłania”. Jest to zbiór listów i pism cara Iwana IV Groźnego, władcy Rosji w latach 1533–1584. Książka zawiera jego korespondencję, w której poruszał kwestie polityczne, religijne i społeczne.