Sto siódmy raz – ku przestrodze...
podpis użytkownika
polskiedrogi-tv.pl/podpis użytkownika
polskiedrogi-tv.pl/@saves
Jesteś kretynem. Rowerzysta miał zielone światło, babka skręcała z przeciwka, wiec miała idealną widoczność w kierunku z którego jechał rower. Podciąganie pod tą sytuację Twojej opinii nt. PRD jest moim zdaniem bezsensowne. A po drugie fakt, że nie potrafisz dostrzec rowerzysty jadącego przez przejazd dla rowerzystów, nie najlepiej świadczy o Tobie jako kierowcy.
podpis użytkownika
Chcesz LEGALNIE 90g MM na własny użytek? >> Wbijaj na naszą grupę MM <<Stado murzyńskich k🤬sów w dupę temu, kto wymyślił przepis pozwalający na przejazd rowerem przez ulicę na ścieżce rowerowej. Parę razy miałbym podobną sytuację, bo rowerzyści zap🤬lali ile sił w mięśniach i najzwyczajniej nie było ich widać. Pedalarz na glebie = piwo.
Mówię tylko, że przepis pozwalający na przejazd jest idiotyczny. Powinni przeprowadzać rowery. Co do przejazdu, koło mnie ścieżka wyskakuje zza szpaleru drzew. Za chińskiego boga nie zobaczysz rowerzysty, jeśli na nią nie wjedziesz. Gdy akurat jedzie, wbije ci się w samochód jak ten na filmie.