Przepraszam, czy tu biją?
Niech mi ktoś powie, że motocykl nie wyrządzi szkód w starciu z samochodem...Przynajmniej jeden z trzech kierowców aut ze zdjęć nie przeżył takiego wypadku. Osobiście widziałem starcie jakiegoś 'ścigacza' vs Omega B Kombi, która dostała w przednie lewe koło - zawieszenie wyrwane, silnik wyrwany, felga (stalowa) pogięta, a sam samochód miał skrzywioną ramę. Kierowca połamane nogi...
Nie dziwię się więc, że za nim jechali, fakt, sami narobili zagrożenia równie wielkiego, ale gościa (gościówę) dopadli, a nic nikomu się nie stało i to się liczy