J🤬y systemik w którym żyjemy szkoli i wychowuje takie jednostki, które mają to szczęście "liznąć" cywilizacji. Trzy p🤬lone miesiące załatwiałem z żoną mieszkanie, biurokracja i łapówkarstwo (przede wszystkim aby łapówka miała sens ważne są znajomości) jest tak rozwinięte w tym p🤬lonym kraju jak gangrena u poławiacza pereł, któremu uj🤬o ręce wrzeciono jak pracował u Ahmeda za garść zdechłych w sraczu szprotek. Koleś widać jest zdesperowany, może ma rodzinę na utrzymaniu - jakie są warunki w Polsce (poza zj🤬ymi gimbolami) każdy tak na prawdę wie... tak szczerze to ciekawe jakie podejście miał ten pan kolega skądś tam, wnioskuję z bliskiego wschodu - zapewne j🤬o go co z nim zrobią, i tak w imię Allaha jak cokolwiek się stanie to pojeb się wysadzi więc puścili go liżąc mu jęzorami drogę do kabiny