Pracuje w zakładzie zatrudniającym ponad 1000 osób, niedługo większość brygady to mają być ukraińcy, w większości są to na prawde spoko ludzie, idzie z nimi pogadać no i w miarę robotni są nie licząc wyjątków którzy palą wuja

Jeden z nich który dobrze gada po polsku powiedział mi, że to w polsce pracując JEDEN DZIEŃ wyciągnie tyle co tam w tydzień, więc chyba musi być coś na rzeczy, że ciągną tutaj tłumami

dodam, że stawka dla ukraińca u mnie to 8zł netto, pracują po 10-12h dziennie, brak dodatku nadgodzinowego.