@up: już są.
Akcja "Tiry na tory" nie sprawdzi się dopóki nasze PKP będzie składało się z kilkudziesięciu spółek, gdzie każda ma swoje widzimisię.
Apel do ludzi, którzy jeżdżą jako kierowcy osobówek i nigdy nie mieli do czynienia z jazdą ciężarowym: wszystkie samochody ciężarowe (i nie mam tu na myśli samochodów, które wożą bułeczki do spożywczego) mają ogranicznik do >90km/h. Ale prędkościomierz w osobówce zawyża wskazanie o ok. 10%. Czyli jak masz "na blacie" 90 to na drodze 80 - 82km/h. Dlatego jeździjcie tak, aby prędkościomierz wskazywał ok. 100 - 110km/h. Wtedy tak na prawdę jedziesz 90 - 100 (można to sprawdzić nawet na nawigacji samochodowej). Nie będzie wówczas problemu "wyprzedzanie przez tira", bo jest to manewr trudny dla kierowcy ciężarówki i niebezpieczny dla niego jak i kierującego wyprzedzaną osobówką. Jeżdżę sporo ciężarowym i na prawdę męczące jest ciągnięcie się za osobowym np. 85km/h jak mam ogranicznik na 90.
Dziękuję za oklaski.
@up: już są.
Akcja "Tiry na tory" nie sprawdzi się dopóki nasze PKP będzie składało się z kilkudziesięciu spółek, gdzie każda ma swoje widzimisię.
Apel do ludzi, którzy jeżdżą jako kierowcy osobówek i nigdy nie mieli do czynienia z jazdą ciężarowym: wszystkie samochody ciężarowe (i nie mam tu na myśli samochodów, które wożą bułeczki do spożywczego) mają ogranicznik do >90km/h. Ale prędkościomierz w osobówce zawyża wskazanie o ok. 10%. Czyli jak masz "na blacie" 90 to na drodze 80 - 82km/h. Dlatego jeździjcie tak, aby prędkościomierz wskazywał ok. 100 - 110km/h. Wtedy tak na prawdę jedziesz 90 - 100 (można to sprawdzić nawet na nawigacji samochodowej). Nie będzie wówczas problemu "wyprzedzanie przez tira", bo jest to manewr trudny dla kierowcy ciężarówki i niebezpieczny dla niego jak i kierującego wyprzedzaną osobówką. Jeżdżę sporo ciężarowym i na prawdę męczące jest ciągnięcie się za osobowym np. 85km/h jak mam ogranicznik na 90.
Dziękuję za oklaski.
Właśnie wróciłem do domu. I powiem wam sadystyczni przyjaciele. Zap🤬lam sobie i postanowiłem wyprzedzić jednego sk🤬ysyna ( TIRa ) bo musiałbym zwolnić. Droga szeroka ( E30 okolice Miedzichowa ). Z naprzeciwka jedzie kolejny ale spoko zjedzie bo ciemno i widzi lampy. Nie zjechał... No mówie wam 4 auta by się zmieściły gdyby to zrobił a ja ledwo co wskoczyłem przed gostka. Mieli byście materiał na harda gdyby ktoś sfotografował moją urwaną głowę po wjechaniu w górę stali. Także nie ufajcie sk🤬ysynom. Pozdro!