No właśnie nie. "Pokrzywdzona" pisała z prywatnego konta na Fb (konto już usunięte) Co ciekawsze ma męża
Na wykopie o wiele lepsza imba jest. Zwłaszcza, że większość afer, które na sadola trafiały to właśnie dzięki wykopowi. Tam jej danej to pikuś przy tym co wyciekło później.
A jeszcze trzeba dodać, że w międzyczasie leci akcja z maturzystami i robieniu ich w ciula + projekt patostreamerów, który ma wrócić w każdej chwili.
No to rzeczywiście dowód na autentyczność historii. Pomijając już kwestie prawdziwości to anatomicznie nie wiem jak miałyby być powiązane dyski kręgosłupa z odbytem, aby jakikolwiek taki uraz był możliwy. Co on jej gaśnicę wsadził w dupę i odpalił? Albo wypadł komuś dysk w trakcie srania? Szczerze wątpię, ale może wypowie się tu zaraz ktoś kto ma na ten temat szeroką wiedzę