Wysłany:
2013-08-19, 10:59
, ID:
2431947
43
Zgłoś
"Z nagrań monitoringu jednoznacznie wynika, że to meksykańscy marynarze sprowokowali wczorajszą bójkę na gdyńskiej plaży – dowiedział się reporter RMF FM Paweł Balinowski. Zaczepiani przez kilka minut kibice oraz turyści w końcu nie wytrzymali i odpowiedzieli na zaczepki. Szarpanina szybko przerodziła się w regularną bijatykę.
Filmy wideo z monitoringu pozwalają na zrekonstruowanie przebiegu wydarzeń na gdyńskiej plaży. Okazuje się, że meksykańscy marynarze w niekulturalny sposób zaczepiali młode kobiety i obrażali plażujących kibiców. Po kilku minutach jeden z nich nie wytrzymał i odepchnął Meksykanina. Wtedy rozpoczęła się szamotanina. Według naszych ustaleń, to obcokrajowcy byli bardziej agresywni. Jako broni używali butelek z utrąconym dnem.
Prokuratura do tej pory nie postawiła uczestnikom zajścia żadnych zarzutów. Jak dowiedział się nasz dziennikarz, powinny one dotyczyć udziału w bójce, a nie pobicia. Co ważne, marynarze po zejściu na ląd podlegają polskiej jurysdykcji. "